Karol III i jego żona Kamila zostali koronowani na króla i królową Wielkiej Brytanii. Brytyjska rodzina królewska tradycyjnie zgromadziła się na balkonie pałacu Buckingham, aby pozdrowić tłumy zgromadzone przed pałacem. Tym razem jednak doszło do czegoś niespodziewanego.
W sobotę 6 maja Karol – syn zmarłej w ubiegłym roku Elżbiety II – został namaszczony świętym olejem, otrzymał złote jabłko, pierścień koronacyjny i berło, a następnie został ukoronowany koroną św. Edwarda i pobłogosławiony. Po zakończeniu ceremonii koronacyjnej w Opactwie Westminsterskim brytyjski monarcha wraz ze swoją małżonką udali się do pałacu Buckingham.
Właśnie w królewskiej rezydencji zaplanowane zostało ostatnie publiczne wystąpienie króla Karola III i królowej Kamili w dniu ich koronacji. Tradycyjnie już na balkonie pałacu Buckingham zgromadzili się przedstawiciele brytyjskiej rodziny królewskiej, aby pozdrowić zgromadzone przed pałacem tłumy poddanych.
Na balkonie pojawili się oczywiście król Karol III i królowa Kamila, po chwili dołączyli do nich inni członkowie rodziny, m.in. książę William i księżna Kate ze swoimi dziećmi. Maluchy zresztą po raz kolejny skradły show. Podczas gdy jego rodzice pozdrawiali tłumy, 5-letni książę Louis w najlepsze "grał" na balustradzie balkonu!
Warto zauważyć, że na balkonie zabrakło dwóch przedstawicieli rodziny Windsorów. Książę Harry, młodszy brat następcy tronu Williama, na samej ceremonii się pojawił, jednak od dłuższego czasu pozostaje w konflikcie z rodziną, nie reprezentuje też oficjalnie brytyjskiego tronu. Z kolei książę Andrzej od swoich obowiązków został odsunięty w niesławie, po licznych skandalach oraz oskarżeniu o molestowanie seksualne nieletniej.
Kiedy zgromadzona na balkonie pałacu Buckingham rodzina królewska pozdrawiała zgromadzone tłumy, nad ich głowami odbywał się specjalny przelot wojskowy – którego skala została jednak zmniejszona z powodu niekorzystnej pogody.
Po zakończeniu przelotu Windsorowie jeden po drugim opuścili balkon pałacu. Tutaj jednak doszło do czegoś, czego planujący ceremonię nie przewidzieli. Król Karol III i królowa Kamila spontanicznie powrócili na balkon, aby ponownie pozdrowić wiwatujący tłum.
Zobacz także