34-letni mężczyzna z Gdańska może trafić na 5 lat do więzienia. Powód? Zbił kamieniem szybę w samochodzie. Jak się okazało, motywem sprawcy nie była wściekłość drogowa, lecz rywalizacja o kobietę.
Policja w Gdańsku poinformowała, że w poniedziałek dokonała niecodziennego zatrzymania. Funkcjonariusze ujęli 34-letniego mieszkańca Gdańska, który na jednej z ulic Ujeściska zbił kamieniem przednią szybę w Renault Megane. Sprawca spowodował niebagatelne straty: na 2,5 tys. zł.
Nie pomogło, że uciekł z miejsca zdarzenia. Na jego trop szybko wpadli policjanci.
Funkcjonariusze, którzy zatrzymali mężczyznę, ustalili, że to nie był zwykły akt wandalizmu. 34-latek zniszczył szybę auta z powodów uczuciowych: samochód należy do jego rywala o względy kobiety.
Teraz mężczyna może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Okazało się także, że zniszczenia mienia dopuścił się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało, że 2 promile alkoholu we krwi.
Do innej nietypowej interwencji policji doszło 13 maja w Austrii, a jej "bohaterem" stał się nasz 39-letni rodak. Kompletnie nagi, około dwumetrowy mężczyzna spacerował ulicami Feldkirch.
Mundurowi szybko zlokalizowali podejrzanego, jednak interwencja miała już bardzo brutalny przebieg. Kiedy funkcjonariusze chcieli sprawdzić dokumenty mężczyzny, ten zaczął zachowywać się agresywnie. Z relacji lokalnych mediów wynika, że napastnik "wielokrotnie uderzał pięściami w głowę" policjanta.
Za to zachowanie czekają go teraz poważne konsekwencje. Został oskarżony o przemoc wobec policjantów i stawianie oporu organom ścigania.
Nie ustalono na razie, dlaczego 39-latek chodził zupełnie nago po ulicach oraz jaki był motyw napaści na funkcjonariuszy.