Co jeżeli Suwerenna Polska wystartuje osobno?

Przypomnijmy, że podczas konwencji Suwerennej Polski, podczas której zaprezentowano nową nazwę ruchu mówiono o "początku nowej drogi". Czy jest to droga bez polityków ugrupowania na listach Prawa i Sprawiedliwości? W nowym sondażu IPSOS dla dorzeczy.pl sprawdzono, jaki dałoby to efekt.

Okazuje się, że największe poparcie zdobyłoby Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 34 proc. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z poparciem wynoszącym 25 proc. Na podium znalazłaby się koalicja Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego, na którą głos oddałoby 11 proc. respondentów.

Z kolei 10 proc. ankietowanych wskazało na Konfederację, a 9 proc. wybrałoby Lewicę. Natomiast partia Zbigniewa Ziobry startując osobno, mogłaby uzyskać jedynie 3 proc. poparcia. Mniejszy wynik uzyskałaby tylko AgroUnia, którą popiera 2 proc. respondentów. Wciąż nie wie, na kogo zagłosować 5 proc. ankietowanych.

Dla porównania w warunkach wspólnego startu na listę PiS zagłosowałoby 35 proc. ankietowanych, a na Koalicję Obywatelską 24 proc. Podium ponownie zamyka wspólna lista Polski 2050 i PSL-u, tym razem z wynikiem 12 proc. Na Konfederację chce zagłosować 11 proc. badanych, na Lewicę 9 proc., a AgroUnię 2 proc.

Odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć" wybrało 6 proc. ankietowanych. Oznacza to, że osobny start Suwerennej Polski i partii Kaczyńskiego zmniejsza dystans między PiSem a opozycją o 2 punkty procentowe.

Sondaże mało optymistyczne dla PiS?

Przypomnijmy, że 14 maja Prawo i Sprawiedliwość otworzyło worek z obietnicami wyborczymi, wśród których znalazła sie rewaloryzacja 500 plus na 800 plus, darmowe leki dla dzieci i seniorów czy darmowe autostrady. Czy tak hojne obietnice przekładają się już na sondaże wyborcze? Jak informowaliśmy w naTemat.pl z ostatniego sondażu Kantar wynika, że PiS ma zaledwie trzy punkty przewagi nad drugą Koalicją Obywatelską. Na partię Jarosława Kaczyńskiego chce głosować 31 proc. ankietowanych, podczas gdy na ugrupowanie Donalda Tuska 28 proc. Trzecia w zestawieniu Polska 2050 Szymona Hołowni osiągnęła 10 proc. głosów. Na Lewicę chce głosować 8 proc. badanych, a na Konfederację – 7 proc. Do Sejmu nie dostałaby się AgroUnia wraz z Porozumieniem, na które głos deklaruje 1 proc. Polaków. Co ciekawe, PiS odnotował spadek aż o 4 punkty procentrowe w porównaniu do badania z kwietnia. Żadne ugrupowanie tak wiele nie straciło przez miesiąc.

Politolog prof. Ewa Pietrzyk-Zieniewicz w rozmowie z "Super Expressem" wskazała jednak, że realna przewaga Prawa i Sprawiedliwości może być znacznie wyższa. Podkreśliła, że w weekend Polacy niekoniecznie mogli śledzić polityczne zapowiedzi, które mogły dotrzeć do nich w poniedziałek.