Przełomowa decyzja Francji w sprawie Ukrainy! To może odmieć losy wojny
Francja jest gotowa stać się jednym z gwarantów bezpieczeństwa Ukrainy. We wtorkowy wieczór poinformowały o tym oficjalnie władze w Paryżu.
Reklama.
Francja jest gotowa stać się jednym z gwarantów bezpieczeństwa Ukrainy. We wtorkowy wieczór poinformowały o tym oficjalnie władze w Paryżu.
"Francja jest gotowa zawrzeć z Ukrainą porozumienia mające na celu zapewnienie jej gwarancji bezpieczeństwa" – głosi oświadczenie opublikowane przez francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych we wtorek.
Oświadczenie jest odpowiedzią na artykuł opublikowany przez Washington Post 22 maja, w którym wskazano, że kraje NATO rozważają zawarcie dla Ukrainy umowy bezpieczeństwa w stylu izraelskim. Izrael nie jest członkiem Sojuszu, ale może liczyć na szerokie wsparcie Zachodu, w tym oczywiście USA.
"Francja, we współpracy ze swoimi partnerami, nadal zastanawia się nad najlepszym sposobem długoterminowego i we wszystkich obszarach wsparcia Ukrainy" – podano w oświadczeniu francuskich władz.
Jak czytamy, "Francja jest gotowa zawrzeć z Ukrainą porozumienia mające na celu zapewnienie jej gwarancji bezpieczeństwa, które pomogą jej w długoterminowej obronie i zapobiegną potencjalnym przyszłym agresjom".
Zgodnie z komunikatem, zamiar ten został "potwierdzony" przez Francję i Wielką Brytanię we wspólnym oświadczeniu podpisanym przez oba kraje podczas 36. szczytu francusko-brytyjskiego. Odbył się on w połowie marca.
Przypomnijmy, że 22 maja "Washington Post" informował też, że podczas zbliżającego się szczytu NATO w Wilnie w lipcu tego roku, w którym ma uczestniczyć prezydent Wołodymyr Zełenski, zachodni sojusznicy mają powołać Radę NATO Ukrainy, która "posłużyłaby jako brama do przyszłego członkostwa" w Sojuszu.
Umowa "dałaby (Ukrainie-red.) pierwszeństwo transferom broni i zaawansowanej technologii" pisała amerykańska gazeta.
Co ciekawe, prezydent Ukrainy ostatnio udał się też na szczyt Ligi Państw Arabskiej w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej francuskim samolotem.
Jak relacjonowały wówczas agencje prasowe, prezydent Wołodymyr Zełenski złożył 19 maja swoją pierwszą wizytę w Arabii Saudyjskiej, gdzie namawiał do poparcia jego planu pokojowego mającego na celu zakończenie brutalnej wojny z Rosją.
Zełenski podkreślił wówczas znaczenie współpracy na rzecz uwolnienia Ukraińców i Tatarów krymskich przetrzymywanych w rosyjskiej niewoli.
– Mamy pozytywne doświadczenia z Arabią Saudyjską w kwestii uwolnienia naszych ludzi pojmanych przez Rosję – powiedział Zełenski, odnosząc się do dużej wymiany więźniów we wrześniu 2022 roku.
Podczas swojej wizyty Zełenski spotkał się także z księciem Mohammedem bin Salmanem. Mówił mu, że Arabia Saudyjska musi odegrać ważną rolę w pomocy Ukrainie w powrocie do domu jeńców wojennych.
Wcześniej prezydent Ukrainy odwiedził Rzym, Berlin, Paryż i Londyn. Potem udał się do Japonii na szczyt G7, gdzie był także m.in. prezydent USA, prezydent Francji, kanclerze Niemiec czy szefowa KE.