
Czytaj także: Wiosenne pobudzenie i wiosenna deprecha - skąd się biorą i jak współistnieją
Wiosna to jedna z czterech podstawowych pór roku, a charakterystyczne jest dla niej swego rodzaju "umiarkowanie". Dotyczy to nie tylko temperatury powietrza, ale również opadów. Dlaczego więc budzi w nas tak duże, pozytywne emocje? Bo wiosną świat fauny i flory budzi się do życia. Topnieją śniegi, zwierzęta zaczynają szukać sobie partnera, a rośliny powoli zakwitają. Na zieleniejących drzewach pojawiają się ptaki, które wróciły po zimowaniu w ciepłych krajach.
Kocham ciepły wiosenny wiaterek, pierwsze nieśmiałe jeszcze promienie słoneczne, błękitne niebo, zieloną trawę, śpiew ptaków, po prostu wszystko. Zaraz wybieram się na spacer, aby powąchać wiosnę
– Tęsknota za wiosną jest czymś absolutnie naturalnym – twierdzi Tomasz Duda z Uniwersytetu Warszawskiego. Zdaniem psychologa, wiosna niesie za sobą właśnie to, co wpływa na nasz "dobrostan", czyli wszystko co daje nam przyjemność. – Zieleń nas uspokaja, a gdy mamy niedobór słońca, to pojawiają się objawy depresji. Wiosna to taki czas, kiedy wreszcie mamy to, czego nam najbardziej brakuje, czyli światła słonecznego i kontaktu z przyrodą – mówi psycholog.
Czuje się już powiew wiosny, nie tylko jest cieplej, ale powietrze już jest inne. Niedługo będzie można chodzić na spacery, na długi spacer z psem. Wyjść na rower, na rolki :)
Zwiastuny wiosny
Dla większości osób najbardziej oczywistym zwiastunem wiosny jest rosnąca temperatura i coraz śmielej przedzierające się przez chmury promienie słońca. Pomimo nadal niskiej temperatury i ilości słońca jak na lekarstwo, wielu ludzi zamieniło zimowe płaszcze na wiosenne kurtki. Czy słusznie?
Co lubię w tej porze roku? Chyba to, że wraz z wiosną nabieram nowej ochoty do życia, działa na mnie jak zastrzyk energii do działania. Wszystko kwitnie, budzi się do życia, staje się kolorowe ( najbardziej lubię świeżą zieleń trawy)..robi się cieplutko i można zrzucić niepotrzebne kilogramy ubrań..