Zmiany w rządzie Mateusza Morawieckiego wzbudziły mnóstwo politycznych emocji. Jak wyborcy PiS zareagowali na powrót Jarosława Kaczyńskiego na stanowisko wicepremiera? Sondaż pokazał, że jednoznacznie oceniają ten ruch obozu rządzącego.
"Czy powrót lidera PiS do rządu pomoże Zjednoczonej Prawicy wygrać wybory?" – takie pytanie zadano w sondażu Instytutu Badań Pollster wykonanego dla "Super Expressu".
Odpowiedzi, że "zdecydowanie tak" udzieliło 36 proc. osób. Z kolei, że "raczej tak" odpowiedziało 38 proc. badanych. Odsetek wątpiących w skuteczność Jarosława Kaczyńskiego jest znacznie mniejszy. 18 proc. ankietowanych wskazało odpowiedź: "raczej nie". Zaledwie 8 proc. osób stwierdziło, że "zdecydowanie nie".
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 16-18.06.2023 roku na próbie 1024 dorosłych Polaków.
Dodajmy, że zupełnie inaczej wyglądały wyniki innego sondażu bez podziału na sympatie polityczne. Badanie United Surveys dla RMF FM i "DGP" również przeprowadzono jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem zmian w rządzie. Aż 60 proc. ankietowanych negatywnie oceniło możliwość powrotu Kaczyńskiego, z czego 49,7 proc. stwierdziło, że polityk "zdecydowanie" nie powinien wracać.
Kaczyński wrócił 21 czerwca do rządu i został wicepremierem. Jedynym, bo czterech dotychczasowych wicepremierów straciło swoje stanowiska. Zmiany w rządzie Mateusza Morawieckiego ogłosił Andrzej Duda, jednak zdaniem komentatorów zarządził je sam prezes Prawa i Sprawiedliwości – na ostatniej prostej przed wyborami parlamentarnymi.
Dziennikarz Kamil Dziubka z Onetu rozmawiał z politykami PiS o powrocie prezesa tej partii do rządu. – Prezes chce chwycić lejce, bo zauważył, że każdy koń próbuje pędzić w swoją stronę i wóz za chwilę może czekać wywrotka – powiedział dziennikarzowi jeden z polityków partii rządzącej.
Rozmówca dziennikarza zdradził także, że powrót Kaczyńskiego do rządu może zwiastować niespodzianki. – Zostało nam kilka posiedzeń Sejmu. Mogą się pojawić sensacyjne projekty ustaw, które ktoś musi mieć odwagę forsować w rządzie – dodał.