Nie żyje Rafał Górecki znany w serwisie YouTube jako Ravgor. To on w miniony wtorek zginął w wyniku upadku z 12. piętra w Tychach. 35-latek był pranksterem, a jego filmy – dziś w większości niedostępne – obejrzały miliony Polaków.
Reklama.
Reklama.
Tychy – Youtuber Rafał Górecki nie żyje. Ravgor skoczył z 12. piętra
"Cześć, Z wielką przykrością informuję, że mój brat Rafał zmarł dzisiaj po południu. Jak pewnie większość z Was wie, przez ponad połowę swojego życia, dzielnie i otwarcie walczył" – zaczął komunikat na Facebooku brat Rafała Góreckiego, Marcin.
"Niestety, pomimo opieki rodziny, wielu prób leczenia oraz terapii, przegrał z chorobą. Datę i miejsce pogrzebu przekażemy wkrótce" – dodał. Jego wpis wywołał ogromne zamieszanie, bowiem Górecki w serwisie Youtube był znany jako Ravgor.
Jak pisaliśmy w naTemat, w miniony wtorek o godzinie 13.00 policja otrzymała zgłoszenie w sprawie dramatycznego zdarzenia przy al. Jana Pawła II w Tychach. 35-letni mężczyzna spadł z wysokości 12. piętra w bloku. Pomimo natychmiastowej interwencji służb, nie udało się go uratować.
– Niestety, w wyniku zdarzenia 35-latek poniósł śmierć – przekazała mł. asp. Paulina Kęsek, oficer prasowy KMP Tychy, cytowana przez Radio Eska.
Na miejscu zdarzenia pojawił się też prokuratur oraz technik kryminalistyki. Z informacji stacji wynika, że nadzór nad działaniami policji będzie sprawować Prokuratura Rejonowa w Tychach. Dopiero teraz jednak wyszło na jaw, kim był zmarły.
Kim był Rafał Górecki? Filmy Ravgora obejrzały miliony Polaków
Ravgor założył kanał w serwisie YouTube w 2011 roku. Od tego czasu zgromadził ponad 600 tys. obserwujących, a jego materiały wyświetliły łącznie miliony osób. Dziś wiele z nich zostało już zdjętych z platformy społecznościowej. Górecki bawił widzów, nagrywając zabawne filmy.
Niektóre budziły niemałe kontrowersje. Na jednym z nagrań pt. "Polaki Cebulaki na wakacjach" odtwarzał stereotypowe zachowania naszych rodaków na urlopie.
Razem z kolegą udawał, że nie potrafi po angielsku poprosić o zrobienie zdjęcia, a każde wypowiedziane słowo poprzedzał wulgaryzmami. Pił wódkę z gwinta, puszczał z głośników swojego smartfona disco polo, a także próbował wykorzystać polskie kupony w greckim McDonald’s.
Największe emocje wywoływał fakt, że Rafał Górecki wchodził w interakcje z niczego nieświadomymi ludźmi. Na innych filmach rzucał się pod jadący rower, witał się z ludźmi pobrudzoną ręką oraz zaczepiał przechodniów, pytając, czy śmierdzi mu z ust.
Rafał Górecki walczył z depresją
W końcu jednak youtuber zaskoczył swoich fanów, informacją, że cierpi na depresję. Od tego momentu zabierał głos w sprawach dotyczących zdrowia psychicznego. Apelował także o systemowe zajęcie się tematem kryzysów emocjonalnych u dzieci i młodzieży.
"1,5 mln ludzi w Polsce ma depresję a zaburzenia psychiczne 8 MILIONÓW. Zastanawiam się jak zmniejszyłaby się ta liczba, gdybyśmy mieli w szkołach podstawowych i średnich, chociaż podstawy radzenia sobie z emocjami" – napisał w 2018 roku.
Ravgora w sieci już żegnają znajomi, bliscy i fajni. "A jeszcze kilka miesięcy temu mówił, że wszystko jest na dobrej drodze i kiedyś wróci ze zdwojoną siłą", "Wielka tragedia, ciężko w to uwierzyć co się stało... oglądało się Rafała, dużo uśmiechu na twarzy wywoływały jego filmy", "Oglądałem ostatnio o nim video, gdzie zamieścił komentarz że niedługo zamierza wrócić. Najszczersze kondolencje" – czytamy.
Znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze?
– Telefon interwencyjny dla osób w trudnej sytuacji życiowej Kryzysowy Telefon Zaufania – wsparcie psychologiczne: 116 123 czynny codziennie od 14.00 do 22.00
– Całodobowe centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym: 800 70 22 22
– Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
– Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej zadzwoń pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.