W środku Warszawy jedna z agencji podległych Ministerstwu Infrastruktury wybudowała 18-piętrowy wieżowiec, na którego dziewięciu piętrach zostały potajemnie zlokalizowane luksusowe apartamenty – poinformowali na poniedziałkowej konferencji prasowej posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński. W apartamentach za niewielkie pieniądze mają zatrzymywać się ludzie związani z PiS.
Reklama.
Połowa budynku TDT przy ul. Puławskiej w Warszawie ma służyć potrzebom mieszkaniowym ludzi związanych z PiS Fot. Facebook / Platforma Obywatelska
Reklama.
Szczerba i Joński o "tajnych mieszkaniach dla ludzi PiS"
Posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński z KOzaprezentowali w poniedziałek rano wyniki kontroli poselskiej, którą prowadzili od września 2022 roku. Opisali sprawę biurowca wybudowanego przez Transportowy Dozór Techniczny, czyli agencję podległą ministrowi infrastruktury Andrzejowi Adamczykowi. Jak ujawnili, w 18-piętrowym wieżowcu na Mokotowie oprócz biur TDT, na dziewięciu piętrach znajdują się mieszkania i apartamenty dla "ludzi związanych z władzą".
– Nie znaleźliśmy w Polsce ani jednego Mieszkania Plus, znaleźliśmy natomiast tajne mieszkania dla ludzi PiS. W środku Warszawy, przy ulicy Puławskiej 125 jedna z agencji podległa Ministerstwu Infrastruktury wybudowała 18-piętrowy wieżowiec, w którym zostały zlokalizowane tajne apartamenty VIP – oznajmił na konferencji Michał Szczerba. Wieżowiec położony jest zaledwie 100 metrów od stacji metra Wilanowska.
Apartamenty bez ewidencji gości
Budowa całego wieżowca kosztowała ponad 100 milionów złotych. Oprócz biur znalazła się tam również 9-piętrowe część hotelowa z osobnym wejściem, w której posłowie znaleźli 74 mieszkania oraz 4 apartamenty VIP, jak również pomieszczenia fitness i salę do masażu.
Kto może korzystać z części hotelowej budynku? Według regulaminu z 2021 roku mogą zatrzymywać się w nich rodziny pracowników ministerstwa oraz wszystkie osoby, które otrzymały zgodę dyrektora. Kiedy posłowie KO poprosili o listę osób, które korzystały z mieszkań, okazało się, że taka lista nie istnieje.
"TDT nie zawierało żadnych umów na wynajem pokoi noclegowych. Pobyty odbywały się na podstawie wniosku zgłoszenia rezerwacji zawierającego oświadczenie dokonania płatności" – odpowiedział Jońskiemu i Szczerbie p.o. dyrektora TDT Krzysztof Bujański, cytowany przez "Fakt".
Ceny za apartamenty przy ul. Puławskiej 125 są też bardzo atrakcyjne. Dla pracowników TDT wynoszą za 22,5 zł za dobę, dla uczestników konferencji organizowanych w budynku – od 150 do 250 złotych za dobę, zaś dla innych osób – 90 zł za dobę.
– Wiemy już o tym, że pracownicy oglądali ten folwark PiS-owski, że związki zawodowe w TDT mają dosyć tego państwa w państwie. Nie ma pieniędzy na pensje, na premie, a są środki na sprzątanie mieszkań i apartamentów notabli tej władzy – stwierdził poseł Szczerba, zapowiadając złożenie wniosku do Najwyższej Izby Kontroli.
