Media od pewnego czasu donoszą o tym, że Marcin Hakiel, dawny małżonek Katarzyny Cichopek, jest ponownie samotny i teraz koncentruje się na swoim życiu osobistym, dzieciach oraz prowadzeniu szkół tańca. Przez kilka ostatnich miesięcy spotykał się z Dominiką. Tancerz długo nie chciał komentować kwestii związanych z rozstaniem. Jednak teraz po raz pierwszy potwierdził, że ta relacja dobiegła końca. Co ich poróżniło?
Reklama.
Reklama.
Marcin Hakiel zapytany o związek z Dominiką. Szczerze o powodach rozstania
Ostatnimi czasy obserwatorzy tancerza zauważyli, że nie publikuje on już wspólnych zdjęć z partnerką. Zaczęli go dopytywać, czy to koniec relacji. On jednak w odpowiedzi nie chciał zdradzać zbyt wielu szczegółów na temat tego, co dzieje się w jego życiu.
W międzyczasie pojawiły się też spekulacje na temat romansu z Magdaleną Stępień. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka już parę dni temu wyklarowała sytuację: "Marcin to super facet, przyjaźnimy się".
W środę (9 sierpnia) Hakiel zorganizował u siebie na InstaStory sesję pytań i odpowiedzi. Tam potwierdził wersję modelki. "Czy jesteś w związku z Magdą?" – spytano choreografa. "Nie, przyjaźnimy się z Magdą" – odparł.
Nie obyło się bez pytania o Dominikę. "Dlaczego nie jesteś już z Panią Dominiką?" – dociekano. "Nie układało nam się od jakiegoś czasu i rozstaliśmy się" – wytłumaczył tancerz bez wdawania się w szczegóły.
Co ciekawe, wcześniej na łamach portalu Show News wypowiedziała się również Dominika.
"Przez ostatni rok zrobiłam wszystko, co w mojej mocy, by chronić prywatność. Jestem wdzięczna dziennikarzom za uszanowanie mojego stanowiska i staram się rozumieć ich pracę. W związku z tym postanowiłam uciąć wszelkie spekulacje i wyjątkowo zabrać głos" – oznajmiła.
"Na początku lipca zakończył się mój związek. Z całego serca podziękowałam drugiej stronie za dobry czas, który przeżyliśmy razem i życzyłam powodzenia. Od tego momentu nie utrzymujemy kontaktu" – dodała.
Na InstaStory Hakiel zapewnił obserwatorów, że czuje się dobrze. Dodał również wymowny cytat: "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie".
Hakiel o kontakcie z Kurzajewskim. Próbował zainicjować spotkanie
Katarzyna Cichopek po rozstaniu z Marcinem Hakielem konsekwentnie powstrzymuje się od wypowiedzi na temat byłego męża i ich związku. Z dużą ostrożnością udziela także informacji związanych z dziećmi. Tego samego nie można powiedzieć o tancerzu.
"Szkoła, psycholodzy szkolni bardzo nam pomagali, korzystaliśmy też z pomocy z zewnątrz. Oni potrzebowali to przegadać. A im bardziej to cichło, tym było prościej" – wyjaśnił były mąż prowadzącej "Pytania na śniadanie".
Hakiel wówczas zdementował pogłoski o tym, jakoby spotykał się z obecnym ukochanym Cichopek. "Gdzieś nawet czytałem taki artykuł, że podobno mamy super relacje, widujemy się z moją byłą partnerką i jej nowym partnerem (red. Kurzajewskim). To jest wyssane z palca. No, chyba że ktoś miło, gładko i przyjemnie się rozstał, to może wtedy tak się da? Choć dla mnie to nie jest naturalne. Nie oszukujmy się, taki idealny sztuczny twór nie istnieje" – oznajmił na łamach "Wprost".
Teraz ponownie odniósł się do relacji z Kurzajewskim, który uczestniczy w wychowaniu jego syna Adama i córki Heleny.
"Czy masz kontakt z M. Kurzajewskim?" – zapytano tancerza. "Nie. W zeszłym roku próbowałem się spotkać i porozmawiać, ale nie było odzewu z drugiej strony" – wyjaśnił.
"Jakie masz relacje z Kasią i Maciejem?" – drążył inny ciekawski internauta. "Z Maciejem żadne. Z Katarzyną tylko odnośnie dzieci" – podsumował krótko Hakiel.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.