
"Kogel-mogel" to popularna (i kontrowersyjna) seria komedii, która narodziła się w końcówce lat 80. ubiegłego wieku i została reaktywowana w 2019 roku. Wtedy na ekrany trafił "Miszmasz, czyli Kogel Mogel 3". Film był ogromnym kinowym hitem (ponad 1,38 mln widzów). Kolejna część także była sukcesem frekwencyjnym. W weekend zeszłorocznej premiery filmu "Koniec świata, czyli Kogel Mogel 4" sprzedano niemal 300 tys. biletów i tym samym pobito rekord, który należał wcześniej do "Dziewczyn z Dubaju".
Ruszyły zdjęcia do 5. części "Kogla Mogla". Ma być "na bogato"
Oba filmy zostały zrównane przez krytyków z ziemią (a także... przez występującą w nich Katarzynę Łaniewską), ale jak widać - widzowie chcą więcej. I tak dwa tygodnie temu padł pierwszy klaps na planie 5. części. "Dziś już oficjalnie mogę powiedzieć, że… odpaliliśmy zdjęcia do nowej części Kogla Mogla / tęskniłem za moim ekscentrycznym Piotrusiem" – pochwalił się parę dni temu na Instagramie Maciej Zakościelny (Piotr Wolański), który tym razem zagra główną rolę. Również Katarzyna Skrzynecka (Marlena Wolańska) podzieliła się z fanami radosną nowiną pełną emotikonek. "Komu się urodzi? I co się 'urodzi' w perypetiach tej zwariowanej nowobogackiej rodzinki Wolańskich wraz z mamuńką-teściową (przezabawna Dorota Stalińska)? Najważniejsze, że NA BOGATO. Duuużo rzęs, duuuuużo biżuteriii, duuuużo markowych rzeczy (nie musi pasować, ma być DROGO!!!), duuużo nadgadatliwości tych - na swój sposób - urokliwych PAŃĆ "Jakby luksusowo" i tym razem Piotruś w roli głównej musi sprostać...? No właśnie. Sprostać CZEMU? Lub KOMU? Tego dowiecie się w kinach" – napisała aktorka.
W "Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5" nie zagra Ewa Kasprzyk. O co poszło?
Okazało się jednak, że postaci Barbary Wolańskiej, która wypowiedziała słynny cytat "Marian, tu jest jakby luksusowo" nie będzie w najnowszej części. Ewa Kasprzyk dodała filmik, na którym coś miesza w kubku. Zza kamery pada pytanie "O, kręcicie kogla?". Na co ona odparła: "Zapomnij". Informację o braku angażu aktorki potwierdził też później "Super Express".
Spięcia pomiędzy Ewą Kasprzyk a twórcami reaktywowanej serii miały być jednak już wcześniej. Aktorka miała m.in. pretensję, że kilka scen z jej udziałem zostało usuniętych z 3. części kultowej komedii (druga strona tj. scenarzystka Ilona Łepkowska wyjaśniała potem, że to aktorka "w pewnym sensie wymusiła" ich wycięcie). Najwyraźniej teraz miarka się przebrała i zupełnie zrezygnowała z dalszej przygody z tymi filmami lub to po prostu jej podziękowano. Tego na razie nikt oficjalnie nie potwierdził.
"Plotek" skontaktował się z Iloną Łepkowską, która pisała scenariusze do wszystkich poprzednich części. Przy "Baby Boom" jednak już nie pracuje. – Nie chciało mi się. To są wewnętrzne ustalenia między mną a Tadeuszem Lampką (producent - red.) i nie będę ich zdradzać – przyznała. Dodała też, że Kasprzyk pierwotnie ponoć miała wystąpić w filmie, ale nie wie, o co dokładnie poszło.
Ilona Łepkowska
Nie wiemy, kiedy "Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5" wejdzie do kin, ale możemy przypuszczać, że premiera nastąpi najwcześniej w przyszłym roku.
Zobacz także