5 września premierę miał pierwszy odcinek nowego sezonu show "króla TVN". Marcin Hakiel i Caroline Derpienski zmierzyli się z pytaniami od Kuby Wojewódzkiego. Tancerz pozwolił sobie na rozgrzebywanie spraw prywatnych. Jak donoszą media, Katarzyna Cichopek ma być zawiedziona jego postawą. Szykuje się pozew?
Reklama.
Reklama.
Po tym, jak Kuba Wojewódzki rozprawił się z gwiazdorzącą Caroline Derpienski przyszła kolej na byłego męża Kasi Cichopek, która od dłuższego czasu układa sobie życie u boku Macieja Kurzajewskiego.
Na samym początku dziennikarz postanowił zapytać Marcina Hakiela o to, jak sobie radzi prywatnie i biznesowo. Zwrócił uwagę na to, że wraz ze swoją byłą żoną tworzyli "tandem medialny". Tancerz stwierdził, że teraz sam pracuje na swoje nazwisko i nie czuje się z tym źle.
– Teraz już nie ma tego tandemu. Jestem solo i w sumie robię to, na co mam ochotę. Nikomu nie robię krzywdy. Jeżeli ktoś porówna to, jaki byłem kiedyś, a jaki jestem teraz, to teraz jestem po prostu bardziej sobą – oznajmił.
Później Hakiel stwierdził wprost, że jego była małżonka i jej nowy partner "robią sobie z niego pożywkę". – W kuluarach moja była małżonka ze swoim obecnym partnerem robią sobie ze mnie pożywkę wśród przyjaciół i w branży – wyjaśnił, odnosząc się do sugestii Wojewódzkiego, że chyba zarówno jemu, jak i jej powinno zależeć na spokoju.
Tancerz bronił także pomysłu wynajęcia prywatnych detektywów. To dzięki nim miał dowiedzieć się o niewierności Cichopek.
W trakcie rozmowy nie mogło zabraknąć wątku jego pociech, 14-letniego Adama i 9-letniej Heleny. Były mąż Cichopek podkreślił, że rozwód nie jest łatwą sytuacją dla dzieci w ich wieku. – Praca się nigdy nie kończy, bo rozwód rodziców jest traumą dla dzieci. Dzieciom trzeba zapewnić dwa domy, mamy naprzemienną opiekę, raz tydzień u mnie, raz u mamy – tłumaczył.
Na jego wyznanie zareagowała influencerka z Miami, która dała mu do zrozumienia, że Helena w przyszłości może mieć problemy z tzw. syndromem tatusia. Zdradziła, że wynika on z niewłaściwej relacji córki z ojcem lub jej całkowitym brakiem.
– Mi zostały takie "daddy issues". Przez to gustuję w 60-latkach. Pewnie jak twoja córka będzie w moim wieku, będzie miała latynoskiego miliardera – zasugerowała Derpienski. Po tych słowach Hakiel zaniemówił. Jedyne, co udało mu się wykrztusić to: – Nawet tak nie mów.
Cichopek nie puści Hakielowi płazem występu u Wojewódzkiego? Ma go pozwać
Według źródła portalu ShowNews Cichopek najprawdopodobniej nie obejrzała wywiadu Marcina Hakiela u Kuby Wojewódzkiego. Podobno postawiła jednak w stan gotowości swojego prawnika. Ten miał bacznie prześledzić odcinek i starannie notować wypowiedzi jej ex-męża.
Jak informuje informator serwisu, prezenterka jest zdania, że Hakiel przekroczył dopuszczalne granice, angażując się w rozmowę dotyczącą ich wspólnych dzieci. Zdaje się, że naruszył zapisy istniejącej między nimi umowy.
– To Kasia podjęła decyzję o rozstaniu z Marcinem i, żeby uniknąć awantur, na których mogłyby ucierpieć ich dzieci, zrezygnowała z alimentów i oddała byłemu małżonkowi połowę apartamentu wartą milion złotych. U notariusza wynegocjowali warunki szybkiego rozwodu i treść oświadczenia, które oboje zamieścili w mediach. Problem w tym, że prywatność uszanowała tylko Katarzyna i pytana o byłego męża nigdy nie powiedziała o nim złego słowa – przekazał informator.
Dodał też, że Cichopek na pewno nie przymknie oka na to, że ex-mąż dopuścił do tego, aby wyemitowano komentarz Derpienski, nawiązujący do Heleny.
– Kasia zdaje sobie sprawę, że jej 9-letnia córka może być narażona na prawdziwe szykany w szkole. Nigdy nie wybaczy Marcinowi, że dał się wciągnąć w manipulację Wojewódzkiego i nie zażądał usunięcia fragmentu dotyczącego Heleny na etapie montażu (...) Dlatego decyzja już zapadła i wkrótce do sądu trafią odpowiednie pozwy, nie tylko w sprawie naruszenia dóbr osobistych Kasi i Macieja – twierdzi źródło.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.