Oliwia Bieniuk weszła już w dorosłe życie. Córka Anny Przybylskiej, która niebawem skończy 21 lat, prężnie rozwija swoją karierę aktorską. Teraz media obiegły wieści na temat jej nowej relacji. Jak się okazało, Jarosław Bieniuk ma swoje zdanie na temat relacji córki. Jedna rzecz nie daje mu spać po nocach...
Reklama.
Reklama.
Oliwia Bieniuk od najmłodszych lat poznawała kulisy show-biznesu. Jej rodzice – piłkarz Jarosław Bieniuk i zmarła kilka lat temu aktorka Anna Przybylska byli swego czasu jedną z najpopularniejszych par. Dziś także ich najstarsza córka cieszy się dużym zainteresowaniem mediów i internautów.
Dużą popularność przyniósł jej udział w programie "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami", w którym dotarła do półfinału. Obecnie młoda aktorka chętnie pojawia się na imprezach celebryckich i czerwonych dywanach.
Warto podkreślić, że Bieniuk aktywnie prowadzi też swojego Instagrama, gdzie obserwują ją prawie 300 tys. użytkowników. To właśnie tam niedawno miała pochwalić się internautom nowym chłopakiem. Para miała się poznać latem na wakacjach w Chałupach.
"Oliwka nie zdążyła jeszcze przedstawić swojego chłopaka wszystkim, ale tata Jarek wie o wszystkim od samego początku (...) Oliwka razem z tatą i rodzeństwem często bywa w Chałupach na jednym z popularnych kempingów i tam się zakochała" – zdradziła w rozmowie z portalem ShowNews osoba z bliskiego otoczenia Bieniuków.
Oliwia Bieniuk ma nowego chłopaka. Ojciec ma swoje zdanie w temacie związku
Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka bardzo długo nie zabierała głosu w tym temacie. Pod koniec sierpnia opublikowała, krótkie wideo, na którym pojawił się tajemniczy mężczyzna pływający na desce. Pomimo tego, że na załączonym filmiku nie widać jego twarzy, internauci szybko zaczęli się interesować relacją młodej aktorki.
Jak donoszą media, partner Oliwii ma być kilka lat od niej starszy. Mimo różnicy wieku dobrze się dogadują, a połączyć ich miała między innymi wspólna pasja do sportów wodnych. Opinia publiczna uważnie zaczęła wypatrywać ukochanego u boku Bieniuk podczas jej ostatniej wizyty do Trójmiasta. Niestety na marne, gdyż chłopak jej nie towarzyszył.
"Niestety, akurat w ten weekend 15 października, kiedy ona przyjechała do Trójmiasta, on nie mógł ruszyć się z Warszawy. Rodzina musiała więc zadowolić się jedynie tym, że zobaczyła jego zdjęcia w telefonie Oliwii. Wszyscy zgodnie uznali, że jest bardzo przystojny" – poinformował informator magazynu "Świat i Ludzie".
Chociaż mogłoby się wydawać, że rodzina cieszy się z nowego związku 21-latki, to jej tata ma swoje zdanie na ten temat. Jedna rzecz nie daje mu spokoju. Jarosław Bieniuk nie ukrywa, że na pewno rzeczy wciąż jest za wcześnie.
"Oliwia ma dopiero 21 lat. Jarek dobrze pamięta, że dokładnie w tym samym wieku jej mama, a jego późniejsza ukochana Ania Przybylska, była już mężatką. Myśl o tym, że córka pójdzie w jej ślady i zapragnie tak młodo wyjść za mąż, nie daje mu spokoju" – podsumowała osoba z bliskiego otoczenia rodziny na łamach serwisu radiozet.pl.