Minister edukacji Przemysław Czarnek włączył się w twitterową kłótnię z byłym szefem PZPN. Spięcie dotyczyło tego, kim naprawdę jest znany dziennikarz TVP Bronisław Wildstein.

Czarnek wysyła Bońkowi HiT

Po tym jak Zbigniew Boniek zamieścił ironiczny wpis o Wildsteinie, Przemysław Czarnek wytknął mu brak znajomości historii najnowszej. Nie skończyło się jednak na słowach, bo minister zapowiedział, że przekaże byłemu szefowi PZPN słynny podręcznik do HiT Wojciecha Roszkowskiego.

Boniek cytuje Tuwima

Odpowiedź na wiadomość polityka pojawiła się bardzo szybko, a były prezes PZPN zaskoczył wszystkich swoim nawiązaniem literackim. By odpowiedzieć ministrowi edukacji, posłużył się cytatem z Juliana Tuwima. Boniek wybrał wymowny fragment fraszki, którą znany poeta zadedykował swoim krytykom.

"Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies cię je*ał, bo to mezalians byłby dla psa" – napisał Boniek.

Chodziło o wywiad z Przyłębską

Wszystko zaczęło się od wpisu byłego prezesa PZPN, który ironicznie odniósł się do wywiadu TVP Info z prezeską Trybunału Konstytucyjnego, Julią Przyłębską, o którym pisaliśmy w naTemat.pl. Prowadzący rozmowę Bronisław Wildstein przedstawił swoją rozmówczynię jako "najważniejszy autorytet prawny w Polsce", co nie spodobało się Bońkowi.

"Kto to jest ten gość?" skomentował postawę dziennikarza szef PZPN, a swój wpis urozmaicił wieloma emotikonami.

Afera w socialach

Komentarz Bońka rozpętał burzę w mediach społecznościowych. Odpowiedział na niego m.in. syn Bronisława Widsteina, Dawid, który przy okazji wytknął byłemu piłkarzowi jego wypowiedź z 1991 roku. Wówczas w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" podkreślił, że "Jaruzelski był największym z Polaków patriotów, jacy żyli w PRL". "To ktoś, kto, kiedy Pan był pod wrażeniem Jaruzelskiego i spotkania z nim, walczył o tych, których Jaruzelski i reżim komunistyczny mordowali", napisał o swoim ojcu Dawid Widstein.