Na początku grudnia ma ponoć odbyć się specjalna, świąteczna gala Fame MMA: Christmas Edition. Na razie federacja nie zdradza zbyt wielu szczegółów na temat wydarzenia. W sieci jednak pojawiły się sugestie jakoby miało podczas niej dojść do walki Sylwester Wardęga vs. Sebastian Fabijański.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Choć na oficjalnych profilach federacji Fame MMA w social mediach nie zaczęła się jeszcze promocja walk świątecznej gali, to do sieci trafia coraz więcej przecieków. Jedną z hitowych walk tego wieczoru miałaby być ta pomiędzy Sylwestrem Wardęgą a Sebastianem Fabijańskim.
Wspominają o tym: dziennikarz Artur Przybysz, "Szalony Reporter" i serwisy takie jak mma24.pl, cgm.pl czy glamrap.pl. O potencjalnym starciu youtubera i aktora pisze też Fame News.
Niektórzy twierdzą, że to specjalny ruch federacji, aby dowiedzieć się, jak na to starcie zapatrują się widzowie. Warto przy okazji wspomnieć, że obaj panowie mają na swoim koncie przegrane walki.
Wardęga w 2021 roku na gali Fame 9 został pokonany przez Kacpra Błońskiego. Z kolei Fabijański pojawił się już w oktagonie dwa razy. Do wypełnienia kontraktu został mu jeszcze ostatni pojedynek.
Sylwester przekonuje, że nie ma obecnie podpisanej umowy z federacją, a nawet gdyby miał, to deklaruje, że w pierwszej kolejności chciałby zmierzyć się z Nitrozyniakiem. Ten nie jest nastawiony na walkę z "Druidem".
Ostatnio jest głośno o Fabijańskim i Wardędze
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Fabijański stanął do pojedynku z raperem Filipem "Filipkiem" Marcinkiem. Na początku wymienili kilka ciosów, po czym Filipek sprzedał Fabijańskiemu parę sierpowych, a ten padł na deski i złapał się za nogę.
Natomiast Sylwester Wardęga swoim ostatnim materiałem "Mroczna tajemnica Stuu i youtuberów: Pandora gate" wywołał niemałe poruszenie w mediach. Ujawnił tam zebrane dowody na mroczną stronę Stuarta "Stuu" B. – popularnego niegdyś youtubera i założyciela Team X.
W filmie pokazywane są szokujące screeny i relacje pokrzywdzonych dziewczyn. Stuu miał do nich pisać erotyczne wiadomości i spotkać się z nimi, gdy miały zaledwie 13-14 lat. Miał wiedzieć, że są bardzo młode, a także tłumaczyć się tym, że np. w Meksyku to byłoby legalne.
Wardęga oskarża też w filmie inne znane osoby z tego środowiska o brak reakcji - m.in. Fagatę, byłą dziewczynę Stuu, Marcina Dubiela, jego przyjaciela oraz Boxdela. Wobec tych influencerów federacja Fame MMA poczyniła już radykalne kroki.
Sam Stuu został schwytany przez brytyjskie służby i przebywa tam w areszcie. Śledczy zdecydowali się sformułowaćzarzuty wobec youtubera, dotyczące działań o charakterze pedofilskim oraz podawania alkoholu osobom niepełnoletnim. Teraz wymiar sprawiedliwości w naszym kraju czeka na rozpatrzenie wniosku w WB ws. ekstradycji Stu do Polski.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.