Wśród zakładników palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas, przetrzymywanych w Strefie Gazy, są Polacy – przekazał w czwartek Zbigniew Rau. Szef MSZ nie chciał podać jednak szczegółów "z uwagi na dobro tych osób".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zbigniew Rau przebywa w Paryżu, gdzie odbyła się konferencja na temat pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy. – Wśród zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Strefie Gazy są Polacy – poinformował szef MSZ na spotkaniu z dziennikarzami.
Polacy uwięzieni przez Hamas. Szef MSZ potwierdza
Nie wiadomo, ilu polskich obywateli przetrzymują terroryści, ponieważ Rau nie chciał podać szczegółów. Tłumaczył, że to "z uwagi na dobro tych osób" oraz ze względu na "wysiłki dyplomatyczne" podejmowane przez Polskę w tej sprawie.
Czytaj także:
Wcześniej Ja'akow Liwne, ambasador Izraela w Polsce, zasugerował, że kwestie dotyczące ewakuacji Polaków z Gazy polska strona powinna negocjować z Hamasem. W Paryżu szef MSZ nie odniósł się jednak do wypowiedzi ambasadora.
– Odpowiedzialność za uwolnienie ludzi przebywających w Gazie spoczywa jedynie na Hamasie. To jest właściwy adres, pod który polski rząd powinien kierować swoje oczekiwania – odpowiedział Liwne w rozmowie z RMF FM na pytanie o ewakuację Polaków przebywających w Strefie Gazy.
– Nie rozumiemy, dlaczego rządy na to nie reagują. Wzywamy także polski rząd do bardziej aktywnych działań – dodał izraelski dyplomata.
Dancyger został uprowadzony z kibucu Nir Oz na południu Izraela. Przez lata pracował on w Instytucie Yad Vashem w Jerozolimie. Historyk urodził się w 1948 roku w Warszawie. Według różnych źródeł Hamas przetrzymuje jeszcze dwie inne osoby mające polskie obywatelstwo.
Przypomnijmy też, że we wtorek odbyła się rozmowa ministrów spraw zagranicznych Polski i Izraela. "Odbyłem rozmowę telefoniczną z Eli Cohenem na temat postępu izraelskiej operacji wojskowej w Gazie będącej odpowiedzią na barbarzyński atak terrorystyczny Hamasu" – poinformował Rau na platformie X.
Jego zdaniem izraelski minister wyraził w sprawie polskich rodzin w Gazie "osobiste zaangażowanie". W Strefie Gazy znajduje się obecnie 29 polskich obywateli i dwóch członków ich rodzin. Ten rejon jest bombardowany, brakuje wody, jedzenia i leków, ale też prądu i paliwa.
W sprawie ewakuacji polskich rodzin miał interweniować również wiceminister Paweł Jabłoński. Jak poinformował, do siedziby MSZ w "trybie pilnym" zaproszono ambasadorów Izraela, Egiptu oraz Palestyny.
– Chociaż Palestyna formalnie odżegnuje się od związków z Hamasem, ma tutaj bardzo istotne znaczenie. Naciskamy na nich, żeby ludność cywilna, przede wszystkim nasi obywatele, mogli się wydostać – mówił na antenie RMF FM.