Piotr Kraśko w nietypowy sposób zakończył "Fakty".
Piotr Kraśko w nietypowy sposób zakończył "Fakty". Fot. tvn
Reklama.

Wczoraj oczy wielu Polek i Polaków skupione były na tym, co działo się na Wiejskiej w Warszawie. Sejm odrzucił wniosek o wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego i przypieczętował koniec rządów PiS.

Wieczorem tego samego dnia posłowie i posłanki wybrali na premiera Donalda Tuska.

Kraśko nietypowo zakończył "Fakty"

Do tych wydarzeń nawiązał na zakończenie "Faktów" Piotr Kraśko. Prowadzący, którego "dobra zmiana" odsunęła z TVP, miał coś ważnego do przekazania widzom TVN.

– Dziękuję, że są państwo z nami, że są państwo z nami dzisiaj, przez te wszystkie lata i przed telewizorami i we wszystkich miejscach, kiedy tak bardzo potrzebowaliśmy państwa wparcia. I gdyby nie wy, drodzy państwo, to nie wiem, czy byśmy to przetrwali. I zawsze będziemy o tym pamiętać – podkreślił.

– Bardzo dziękuję, dobrego wieczoru, niech żyje Polska – powiedział na zakończenie prowadzący.

logo
Fot. tvn

Zmiany w TVP

Jak pisaliśmy w naTemat, Bartłomiej Sienkiewicz miał otrzymać specjalną misję od Donalda Tuska. Polityk Platformy Obywatelskiej miał otrzymać tekę w resorcie kultury, żeby zaprowadzić porządek w TVP.

Wszystko wskazuje na to, że większość demokratyczna ma już kandydatów, gotowych do wzięcia odpowiedzialności za zmiany w Telewizji Polskiej. Onet przekazał, że ma być to grupa nawet kilkudziesięciu osób.

Jedną z nich ma być Paweł Płuska, który od 2002 roku jest związany z TVN. W redakcji "Faktów" pracuje od 2004 roku. Teraz, według Onetu, ma zastąpić Danutę Holecką i przejąć stery w "Wiadomościach" TVP.

Jak ustalił Onet, pierwsze wydanie nowych "Wiadomości" ma poprowadzić Marek Czyż, który w przeszłości był związany z Telewizją Polską. Z kolei Grzegorz Sajór ma stanąć na czele TAI.

Sajór jednak w rozmowie z dziennikarzami portalu nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył ustaleniom. Czyż z kolei powiedział: – Nie dostałem takiej propozycji. Jeśli dostanę, to ją rozważę.

– Po demolce, jaką przy Woronicza i Placu Powstańców przeprowadzili ludzie Jacka Kurskiego, osoba taka, jak Grzesiek Sajór jest idealna, żeby przywrócić w TVP standardy dziennikarskie. Tylko tyle, a raczej aż tyle – powiedział w rozmowie z serwisem informator związany niegdyś z TVP.