nt_logo

Pracownicy "Wiadomości" ostro o Holeckiej. "Zajęła się pieniędzmi dla siebie"

redakcja naTemat

14 grudnia 2023, 09:48 · 2 minuty czytania
Danuta Holecka ostatni raz pojawiła się w "Wiadomościach" TVP w ubiegłym tygodniu. Jak informowaliśmy, ma mieć ona już rozwiązaną umowę z telewizją publiczną. Głos w jej sprawie zabrali teraz pracownicy TVP. Nie szczędzą mocnych słów.


Pracownicy "Wiadomości" ostro o Holeckiej. "Zajęła się pieniędzmi dla siebie"

redakcja naTemat
14 grudnia 2023, 09:48 • 1 minuta czytania
Danuta Holecka ostatni raz pojawiła się w "Wiadomościach" TVP w ubiegłym tygodniu. Jak informowaliśmy, ma mieć ona już rozwiązaną umowę z telewizją publiczną. Głos w jej sprawie zabrali teraz pracownicy TVP. Nie szczędzą mocnych słów.
Danuta Holecka Fot. "Wiadomości" TVP / Screen

Zajęła się pieniędzmi dla siebie. Kiedy dopięła swego, cała reszta przestała ją obchodzić. Zostawiła wszystkich na placu (siedziba TVP Info, znajdującej się na pl. Powstańców Warszawy – przyp. red.) – powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską osobą pracująca w redakcji "Wiadomości".


Pracownicy TVP zabierają głos ws. Holeckiej

Informator dodał też, że "nie zostawia się tak ludzi, nie traktuje się tak ludzi, tak jak to robi Danuta Holecka". – Ludzi poznaje się po tym, jak kończą. A ona niestety uciekła z okrętu. Bardzo nas rozczarowała. Przecież niedawno w tygodniku "Sieci" zapewniała, że będzie do końca. To wszystko okazało się kłamstwem. Jest to bardzo przykre – wskazała ta osoba.

Przypomnimy, że 8 grudnia Danuta Holecka ostatni raz poprowadziła główne wydanie "Wiadomości" TVP. Od dwóch tygodni medialne doniesienia wskazują natomiast, że główna twarz publicznego nadawcy pożegna się ze swoim pracodawcą. Tak pod koniec listopada ustaliła w dwóch niezależnych źródłach redakcja naTemat.pl, a później także inne media.

Teraz prezenterka ma liczyć na wielką odprawę. Wszystko przez zapis w umowie B2B pomiędzy nią a spółką – po rozwiązaniu umowy Holecka mogłaby jednorazowo dostać całą sumę za okres wypowiedzenia. Jak wyliczyła "Gazeta Wyborcza", chodzi o nawet 600 tys. zł.

– Szczerze? Danuśka się mocno przeliczy. Ona chce dostać ponad pół miliona zł na mocy zakazu konkurencji. Tyle że nowy szef TVP ją z tego zakazu zwolni dzień po objęciu funkcji. I Danusia nie dostanie ani grosza – powiedział Onetowi były pracownik TVP.

Jak podkreślił, zakaz konkurencji to standard przy rozwiązywaniu umów z gwiazdami mediów i służyć ma temu, by nie wynieść do konkurencyjnej firmy medialnej całego know-how.

– A jakie know-how może wynieść Danusia? Najwyżej takie, jak słuchać poleceń z Nowogrodzkiej. Ta umowa o zakazie konkurencji zostanie wypowiedziana niemal natychmiast. I Danusia żadnych milionów nie dostanie. Nie dostanie ani grosza, mówiąc wprost – dodał rozmówca Onetu.

Co więcej, na stanowisku szefa "Wiadomości" Danutę Holecką ma zastąpić Paweł Płuska. To obecny dziennikarz "Faktów" TVN. Grzegorz Sajór z kolei ma przejąć władzę nad Telewizyjną Agencją Informacyjną. Takie są także ustalenia Onetu. – Po demolce, jaką przy Woronicza i Placu Powstańców przeprowadzili ludzie Jacka Kurskiego, osoba taka, jak Grzesiek Sajór jest idealna, żeby przywrócić w TVP standardy dziennikarskie. Tylko tyle, a raczej aż tyle – powiedział w rozmowie z serwisem informator związany niegdyś z TVP.