Donald Tusk nieraz już mówił, że w sprawie mediów publicznych "przygotowany jest plan działań przywracających także stan praworządności w tej dziedzinie". Z tymi zapowiedziami nie jest po drodze w PiS. Plany nowego premiera skomentowała właśnie Joanna Lichocka z Rady Mediów Narodowych.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– Minister kultury ani żaden inny minister, ani premier w Polsce nie mają kompetencji do przejęcia zarządu mediów publicznych, zrobienia czystek dziennikarzy – powiedziała w czwartek w TVP Info Joanna Lichocka z Rady Mediów Narodowych, która jest także posłanką PiS.
Lichocka w panice po zapowiedziach Tuska ws. mediów publicznych
Uważa ona, że jest "to próba zastraszenia dziennikarzy". – Próbują zrobić tak, aby na korytarzach telewizji ludzie szeptali, że tu zaraz będzie jakaś czystka – przekonywała polityczka PiS.
I dodała: – Nic nie będzie. Żadnych prawnych nie mają narzędzi. Dalej mówiła, że "jeżeli naprawdę chcą to zrobić, niech piszą projekt ustawy, mają większość w Sejmie i Senacie.
Tymczasem w czwartek odbędzie się pilne posiedzenie Rady Mediów Narodowych. Poinformował o tym serwis Press. Na spotkaniu zostanie omówiona sytuacja mediów publicznych w kontekście planowanych decyzji nowego rządu.
Zawiadomienie o posiedzeniu zostało rozesłane członkom RMN 13 grudnia. "Omówienie sytuacji w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej w związku z zapowiadanymi przez rząd Donalda Tuska działaniami wobec mediów publicznych" – to jeden z punktów czwartkowego spotkania, przekazał "Press".
Co Tusk planuje ws. mediów publicznych?
Przypomnijmy, że na temat przyszłości TVP i Polskiego Radia Donald Tusk wypowiedział się podczas niedawnej konferencji prasowej zorganizowanej po spotkaniu z osobami, które zasiądą w gabinecie stworzonym przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę oraz Lewicę.
– Jeśli chodzi o media publiczne, przygotowany jest plan działań przywracających także stan praworządności w tej dziedzinie. Przeprowadzimy te działania szybko i zdecydowanie – oznajmił w ubiegły piątek premier Tusk.
W samym TVP wydaje się panować panika ze względu na nową władzę. Sama Danuta Holecka ostatni raz pojawiła się w "Wiadomościach" TVP w ubiegłym tygodniu. Jak informowaliśmy, ma mieć ona już rozwiązaną umowę z telewizją publiczną. Głos w jej sprawie zabrali teraz pracownicy TVP.
– Zajęła się pieniędzmi dla siebie. Kiedy dopięła swego, cała reszta przestała ją obchodzić. Zostawiła wszystkich na placu (siedziba TVP Info, znajdującej się na pl. Powstańców Warszawy – przyp. red.) – powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską osoba, pracująca w redakcji "Wiadomości".
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.