W wigilijne popołudnie Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych wpis, który niejako podsumowuje spór z prezydentem Andrzejem Dudą o ustawę okołobudżetową. Premier wbił głowie państwa szpileczkę nawiązując do świąt i... bajkowego antybohatera.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Polacy z pewnością są już zmęczeni ostatnią wymianą wpisów na platformie X, którą zapoczątkował w sobotę (23.12) Andrzej Duda.
"Podjąłem decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 miliardy złotych na media publiczne. Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa. Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić" – ogłosił prezydent.
W uzasadnieniu polityk obozu PiS wskazał m.in. na wydarzenia związane z wprowadzeniem nowych władz w telewizji publicznej. Poinformował również, że po Świętach niezwłocznie złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej.
Zwrócił się również doSzymona Hołowni i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. "W związku z powyższym wzywam Marszałka Sejmu Szymona Hołownię oraz Marszałka Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu jeszcze w tym roku" – dodał prezydent.
"Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi 'kominówkę', czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym" – napisał premier Donald Tusk na platformie X.
Ale na tym się nie skończyło, bo na post premiera odpowiedział prezydent.
"Panie Premierze, cieszę się, że pisze Pan, że sobie poradzicie. To oznacza, że tak jak apelowalem zwolacie Sejm i Senat po Świętach i przegłosujecie moja ustawę, w której będą podwyżki dla nauczycieli itp. ale bez 3 mld na publiczne media.
I wzajemnie - Wesołych Świąt Panie Premierze!" – czytamy w poście Andrzeja Dudy (pisownia oryginalna - red.).
Tusk kończy spór na X?
Premier nie dał za wygraną i to on postanowił postawić w tej dyskusji kropkę nad "i". "Tych Świąt nawet Grinch nie umiałby nam zepsuć. Z radością i nadzieją w sercach czekamy na pierwszą gwiazdkę…" – napisał w niedzielę lider PO, czym wbił niejako szpilkę Dudzie.
Wyjaśnijmy, że Grinch to postać fikcyjna, bohater książki "Grinch: Świąt nie będzie" Dr. Seussa z 1957 i wielu jej ekranizacji. Na filmach przedstawiany jest jako wielki, zielony, włochaty stwór, który nienawidzi Świąt Bożego Narodzenia. Jest złośliwy oraz nieuprzejmy i ze wszystkich sił stara się zepsuć świętującym ludziom ten wyjątkowy okres w roku.