Robi się zimno od samego patrzenia na prognozę! W Polsce naprawdę będzie aż tak mroźnie
redakcja naTemat
06 stycznia 2024, 13:16·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 06 stycznia 2024, 13:16
Wielu tym, którzy narzekali na zielone święta, niedługo może... zbrzydnąć prawdziwa zima. Już nawet krótkoterminowa prognoza pogody, czyli ta na najbliższe dni i cechująca się najwyższą sprawdzalnością, potwierdza, że do Polski nadciągają mrozy ostatnimi czasy typowe raczej dla Skandynawii czy Uralu. Aż trudno uwierzyć, jak nisko spadną słupki rtęci!
Reklama.
Reklama.
Niedawno wspominaliśmy w naTemat.pl o prognozach na zimę w 2024 roku, które opublikował renomowany niemiecki ośrodek synoptyczny DWD i na mapach pogodowych na ten tydzień już widać ich potwierdzenie. A to oznacza, że mieszkańcy Europy Środkowej muszą przygotować się na siarczyste mrozy i śnieżyce.
Prognoza pogody na styczeń. Mróz znad Skandynawii i Uralu nawet od -25 stopni Celsjusza
Nad nasz region docierają już pierwsze skutki wiru polarnego – pcha on nad Polskę, Słowację, Czechy, Austrię, Niemcy i nawet dalej na Zachód bardzo zimne masy powietrza nie tylko znad Skandynawii, ale i rosyjskiego Uralu. Jasnym jest więc, jakie będzie miało to odzwierciedlenie na termometrach.
Już w nocy z 6 na 7 stycznia mróz powinien pokryć całą Polskę. Najpierw będzie mowa o spadku temperatury jedynie o kilka stopni poniżej zera. W niedzielę w północnej części kraju słupki rtęci zaczną jednak spadać gwałtowniej. W województwach: pomorskim, warmińsko-mazurskim, czy podlaskim w najbliższych dniach normą stanie się mróz rzędu -10 do -15 stopni Celsjusza.
W kolejnych dniach tam punktowo termometry mogą pokazywać nawet -20 stopni, a naprawdę silny mróz zacznie wdzierać się także na Kujawy, Mazowsze, Lubelszczyznę, Podkarpacie, do Małopolski i... między 9 a 11 stycznia powinien doskwierać już w całej Polsce. Wówczas na południowym wschodzie oraz na obszarach górskich spodziewane są spadki temperatury do nawet -25 stopni Celsjusza.
W wielu miejscach Polski powinno też śnieżyć. Najsilniejsze opady w najbliższych dniach spodziewane są w na południe od linii Wrocław-Łódź-Warszawa oraz na Kaszubach.
Jaka będzie cała zima w 2024 roku? Wiadomo, kiedy ma nadejść duże ocieplenie
I nic nie wskazuje na to, aby taka "prawdziwa zima" miałaby być jedynie króciutkim epizodem. Ze wspomnianych na wstępie długoterminowych prognoz pogody Deutscher Wetterdienst wynika, że nad Europą Środkową mroźna pogoda powinna utrzymać się nawet do końca stycznia.
Później natomiast... prognozowane jest istotne ocieplenie w lutym i na początku marca. Wówczas mrozy powinny ustąpić, a skutki zjawiska El Niño sprowadzić do nas dodatnie temperatury i rzęsiste opady deszczu. Co niestety powinno sprawić, że na koniec zimy w statystykach znów będziemy widzieli alarm w sprawie kryzysu klimatycznego.