Poważne ostrzeżenie RCB dla mieszkańców Polski. Są już ofiary śmiertelne
redakcja naTemat
14 stycznia 2024, 11:23·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 stycznia 2024, 11:23
Sytuacja w Polsce tylko na krótko ma zrobić się trochę lepsza, aby niedługo powróciło zjawisko, które zbiera śmiertelne żniwo. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje o kolejnych ofiarach i apeluje do mieszkańców Polski o zachowanie ostrożności oraz czujności wobec innych.
Reklama.
Reklama.
"W piątek i sobotę kolejne dwie osoby straciły życie przez spadek temperatury ciała" – poinformowało najnowszym komunikacie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Bilans ofiar śmiertelnych mrozów w Polsce to od początku sezonu zimowego 2023/24 niestety już 23 osoby.
Ważny komunikat RCB. To ostrzeżenie i wezwanie!
W związku z tym RCB w nowym komunikacie apeluje o zachowanie ostrożności wobec samego siebie i czujność w kwestii osób, dla których przebywanie na mrozie wydaje się stanowić zagrożenie.
– Jeżeli widzimy taką sytuację, wyjmijmy telefon komórkowy i zadzwońmy pod numer 112 lub 999. Powiedzmy, gdzie jesteśmy i co się stało. Następnie podejdźmy do osoby i spróbujmy ją zapytać, co się stało, co tutaj robi – instruuje na opublikowanym przez RCB nagraniu ratownik medyczny Filip Hajnus z CSK MSWiA w Warszawie.
Ekspert wskazuje również, jak należy się zachować, gdy trafimy na osobę skrajnie wyziębioną, z którą nie będzie już kontaktu. – Cały czas oczekując na przybycie Zespołu Ratownictwa Medycznego, kontrolujmy czy ta osoba oddycha. Jeżeli przestała oddychać rozpocznijmy uciśnięcia klatki piersiowej – mocno i szybko – doradza.
– Jeżeli oddycha, ułóżmy ją na boku, zapewnijmy komfort termiczny, przykrywając ją czymś i za każdym razem, gdy widzimy taką sytuację – reagujmy – podkreśla Hajnus.
Jaka pogoda na najbliższe dni? Takie są najnowsze prognozy meteorologiczne dla Polski
Jak wspomnieliśmy na wstępie, sytuacja związana z dokuczliwymi mrozami w Polsce złagodnieje jedynie na kilka dni. W niedzielę i poniedziałek będziemy mieli nad Wisłą do czynienia z lekką odwilżą, gdy temperatura prawie w całym kraju wzrośnie do 1-5 stopni Celsjusza.
Ta "fala ciepła" przeminie w wielu regionach już w najbliższy wtorek, gdy nawet w południe termometry w większości miejscowości powinny pokazywać minimum -3 stopnie. Po zmierzchu spodziewane są znów kilkunastostopniowe mrozy.
Tak chłodne masy powietrza nad Polską mają utrzymać się co najmniej do czwartku, gdy kraj znów podzieli się na dwie strefy. Na północy nadal powinny być notowane temperatury ujemne, na południu możliwe jest ocieplenie do nawet 5-8 stopni Celsjusza.
Ma być ono jednak krótkotrwałe. Nowe prognozy pogody wskazują, że po zaledwie dobie do Wrocławia, Krakowa, czy Rzeszowa powinien powrócić co najmniej lekki mróz.
Na weekend synoptycy spodziewają się natomiast odwrócenia sytuacji z czwartku. Tym razem to w okolice Gdańska, Elbląga i Olsztyna ma zostać wepchnięte nieco cieplejszego powietrza, a na południu utrzymywać będą się temperatury ujemne.