nt_logo

Blue Monday to "najbardziej depresyjny dzień" w roku. Czy jest się czego obawiać?

Paweł Mączewski

15 stycznia 2024, 09:22 · 2 minuty czytania
Termin "Blue Monday" pojawił się w przestrzeni publicznej w 2005 roku. Jego autorem był brytyjski psycholog Cliff Arnal. Według niego trzeci poniedziałek stycznia każdego roku jest najbardziej depresyjnym dniem roku. Powodem tego mają być trzy czynniki. Czy rzeczywiście mamy się czym przejmować?


Blue Monday to "najbardziej depresyjny dzień" w roku. Czy jest się czego obawiać?

Paweł Mączewski
15 stycznia 2024, 09:22 • 1 minuta czytania
Termin "Blue Monday" pojawił się w przestrzeni publicznej w 2005 roku. Jego autorem był brytyjski psycholog Cliff Arnal. Według niego trzeci poniedziałek stycznia każdego roku jest najbardziej depresyjnym dniem roku. Powodem tego mają być trzy czynniki. Czy rzeczywiście mamy się czym przejmować?
Termin "Blue Monday" wprowadzono w 2005 roku. Fot. 123rf.com

Według naukowca związanego z Cardiff University, który ukuł termin "Blue Monday", należy wymienić trzy czynniki, które mają kluczowy wpływ na nasz zły stan danego dnia:


  • meteorologiczne (krótki dzień, niskie nasłonecznienie),
  • psychologiczne (świadomość, że nie uda się spełnić noworocznych postanowień),
  • ekonomiczne (mało pieniędzy po świętach Bożego Narodzenia i Sylwestrze, długi).

Co ciekawe, początkowo nie był to też poniedziałek, a czwartek. Jak jednak pisaliśmy o tym wcześniej, sprawa "najbardziej depresyjnego dnia w roku" ma też drugie dno.

Po latach bowiem okazało się, że brytyjski psycholog wyliczył tę datę... na zlecenie jednej z agencji PR-owych, która poprosiła go o wskazanie idealnego dnia lub okresu na wybór urlopu.

Arnall skorzystał więc z niedających się zweryfikować danych i stworzył "wzór matematyczny", według którego przypadający na połowę stycznia dzień najlepiej wykorzystać na wyjazd. Jakby od "depresji" można było uciec... wyjeżdżając na wakacje.

Jak w 2023 roku zwracała uwagę w naTemat.pl Weronika Tomaszewska, w trzeci poniedziałek stycznia wiele sklepów zarówno stacjonarnych, jak i internetowych oferuje różne promocje. To zabieg marketingowy, który działa na klientów wierzących w niebieski poniedziałek.

Nasza przyzwyczajenia pokazują, że nadawanie symboli konkretnym dniom działa na konsumentów – czy nie po to istnieje też Black Friday?

Potrzebujesz pomocy? Zadzwoń!

Nie należy jednak bagatelizować problemów czy kryzysów dotyczących zdrowia psychicznego. Jeżeli czujesz, że potrzebujesz pomocy, nie czekaj i skontaktuj się z odpowiednimi organizacjami, które udzielają wsparcia osobom zmagającym się z chorobami psychicznymi i zaburzeniami.

– Antydepresyjny Telefon Forum Przeciwko Depresji: tel. (22) 594 91 00 – Telefon interwencyjny dla osób w trudnej sytuacji życiowej Kryzysowy Telefon Zaufania – wsparcie psychologiczne: 116 123 czynny codziennie od 14.00 do 22.00 – Całodobowe centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym: 800 70 22 22 – Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 – Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej zadzwoń pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Czytaj także: https://natemat.pl/297241,blue-monday-martyna-wojciechowska-pisze-o-depresji