
Posiedzenia Sejmu po świątecznej przerwie były pierwotnie zaplanowane na 10, 11 i 12 stycznia 2024 r. Ich terminy zostały jednak przesunięte ze względu na napiętą sytuację polityczną, której powodem był chaos związany z wygaszeniem mandatów i trafienie za kratki posłów PiS – Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Wotum nieufności wobec Sienkiewicza
Choć wydawać by się mogło, że wtorek był dniem, który przyniósł politykom wiele emocji, to w środę najprawdopodobniej będziemy świadkami kolejnego "spektaklu". Posiedzenie rozpocznie się o godzinie 9:00 i ma potrwać do 18:30. Na początek zaplanowano tradycyjne pytania w sprawach bieżących.
Następnie czeka nas chyba najgorętszy punkt dzisiejszych obrad – posłowie PiS przedstawią wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, który w grudniu 2023 roku postawił w stan likwidacji spółki: TVP, Polskie Radio oraz Polską Agencję Prasową.
Zobacz także
Warto dodać, że Sienkiewicz jest na ustach polityków opozycji już od wtorku 16 stycznia w związku ze "skandalem" podczas mazurka Dąbrowskiego. Szef resortu kultury bowiem jako jedyny siedział, gdy wczoraj w Sejmie odśpiewano hymn Polski.
"Sejm śpiewa hymn. Sienkiewicz siedzi. Niech się przyzwyczaja, będzie siedział." – skomentował sytuację na X poseł PiS Andrzej Śliwka.
Bosak zostanie odwołany?
Kolejnym ważnym punktem środowego harmonogramu będzie wniosek o odwołanie wicemarszałka Krzysztofa Bosaka. Jak już pisaliśmy w naTemat, tuż po tym, gdy Grzegorz Braun zaatakował gaśnicą kobietę i chanukiję, Lewica złożyła taki wniosek do Prezydium Sejmu. Ich zdaniem Bosak, który prowadził wówczas obrady, nie zareagował w odpowiedni sposób na wspomniany eksces. Co więcej, dopuścił po wszystkim Brauna do głosu z sejmowej mównicy.
Czy zatem dni Bosaka są policzone? Na to pytanie odpowiedział we wtorek marszałek Szymon Hołownia, który spotkał się z dziennikarzami. – W tej chwili jeszcze trwają konsultacje między nami a partnerami koalicyjnymi, jak się w tej sytuacji zachować – odparł.
Kłopoty Grzegorza Brauna
Posłowie odsłuchają również sprawozdania komisji w sprawie wniosku Prokuratora Okręgowego w Warszawie o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Grzegorza Brauna.
Zarzutów pod adresem przedstawiciela Konfederacji jest kilka i dotyczą one czynów z lat 2022-2023. Główny zarzut dotyczył wspomnianego już szaleńczego aktu polityka w holu Sejmu.
Środowe obrady zakończą natomiast: pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały w sprawie utworzenia Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej oraz ewentualne oświadczenia poselskie.