Politycy PiS Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński zostali prawomocnie skazani na dwa lata więzienia ws. afery gruntowej. Obecnie są w więzieniu, a prezydent zaczął nową procedurą ułaskawieniową. W międzyczasie ich żony wystosowały kolejne pismo do szefa MS Adama Bodnara.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Żony Kamińskiego i Wąsika napisały list do Bodnara
"W obawie o stan zdrowia i zagrożenie życia posłów na Sejm RP Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, ich żony apelują do ministra Adama Bodnara o natychmiastowe przekazanie dokumentów ułaskawieniowych do prezydenta Andrzeja Dudy" – przekazał Komitet Obrony Więźniów Politycznych w serwisie X.
W samym liście kobiety napisały, że "minęło już ponad 7 dni od czasu naszego spotkania, w czasie którego prosiłyśmy o jak najszybsze uwolnienie naszych mężów, objętych przez Pana Prezydenta RP procedurą ułaskawieniową".
Kobiety piszą o "działaniach motywowanych politycznie"
"Przyszłyśmy do Pana kierowane przede wszystkim obawą o zdrowie i życie naszych mężów, Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika. Niestety nasza prośba nie spotkała się z Pańską przychylnością. Do dziś nie widzimy również żadnych efektów podejmowanych przez Pana działań. Widzimy natomiast obstrukcję, którą trudno traktować inaczej niż kolejną szykanę i działania motywowane politycznie" – napisały Barbara Kamińsk i Roma Wąsik.
Zwróciły też uwagę, że "według doniesień mediów podjął Pan już ostatecznie decyzję o tym, by nie uwalniać naszych mężów z więzienia na czas procedury ułaskawieniowej".
"Jest rzeczą oburzającą, że w tak ważnej sprawie, budzącej realne zaniepokojenie społeczne, nie wypełnia Pan swoich powinności należycie. Ponadto, Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny nie posiada żadnych kompetencji, by podejmować decyzję o ułaskawieniu lub ją odrzucać" – wskazały.
Wezwały też Bodnara "do natychmiastowego przekazania akt sprawy Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie, bez wydawania opinii w tej sprawie, do czego nie obligują Pana przepisy prawa".
"Pozwoli to Panu Prezydentowi podjąć ostateczną decyzję. Przeciąganie przez Pana tej sprawy może spowodować, że przejdzie Pan do historii jako człowiek, który doprowadził do tragedii i śmierci osób ułaskawionych przez Prezydenta RP" – czytamy w podsumowaniu listu. Jest on też adresowany do wiadomości premiera Donalda Tuska.
Duda przekazał nowe informacje o Kamińskim
Przypomnijmy, że Wąsik i Kamiński zostali prawomocnie skazani na dwa lata więzienia ws. afery gruntowej i przebywają w więzieniu. Mariusz Kamiński swoją karę odbywa w Areszcie Śledczym w Radomiu, a Maciej Wąsik w Zakładzie Karnym w Przytułach Starych koło Ostrołęki. Obydwaj mężczyźni prowadzą strajk głodowy.
Kamiński ma być jednak dokarmiany. Informował o tym prezydent Duda. "Dziś otrzymałem informację od małżonki Mariusza Kamińskiego, że wobec ministra został wydany nakaz sądu, aby był przymusowo dokarmiany, ponieważ stan jego zdrowia zagraża życiu" – przekazała w środę jego Kancelaria.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.