W poniedziałek na profilu Komitet Obrony Więźniów Politycznych w mediach społecznościowych opublikowano nagranie z apelem małżonek skazanych polityków PiS do ministra sprawiedliwości. Kobiety zarzuciły Adamowi Bodnarowi m.in. opieszałość w podejmowaniu decyzji.
Reklama.
Reklama.
– Minęło już 10 dni od spotkania, na którym poprosiłyśmy pana o podjęcie działań w sprawie zwolnienia naszych mężów z więzień na czas prowadzenia postępowania ułaskawieniowego i przekazanie akt. Do tej pory nie zrobił pan nic – powiedziała Roma Wąsik w materiale opublikowanym na X przez Komitet Obrony Więźniów Politycznych.
– Publicznie zapewniał pan, że akta wraz z decyzją prześle pan panu prezydentowi w ciągu kilku dni. Jednakże wciąż nie widać z pana strony żadnych decyzji i żadnych konkretów – mówiła z kolei Barbara Kamińska.
Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Duda ponownie ich ułaskawi?
Przypomnijmy, że ostatnio Andrzej Duda poinformował, iż Mariusz Kamiński znajduje się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Zasugerował, że jeśli nie będzie innej możliwości, to szybciej ułaskawi skazanych polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent podkreślił, że cały – w jego opinii – czas obowiązuje akt łaski wydany w 2015 roku. Ze względu na poważny stan Kamińskiego jest jednak w stanie wydać kolejny akt łaski "z pełną świadomością tragizmu sytuacji". – Również dla urzędu prezydenta Rzeczypospolitej. Z pełną świadomością – stwierdził.
Głowa państwa wyraziła także nadzieje, że Kamiński i Wąsik jak najszybciej zostaną zwolnieni z zakładu karnego. Przypomniał o wniosku skierowanym w tej sprawie do Adama Bodnara.
– Apelowałem już do ministra Adama Bodnara, bo stworzyłem mu ku temu warunki, by przerwał obu panom odbywanie kary pozbawienia wolności. Niestety, nie korzysta z tego. Jest to dla mnie bulwersujące. Uważam to za brutalne stawianie sprawy – skomentował.
Do słów Andrzeja Dudy odniósł się szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. W rozmowie z Onetem powiedział, że nic się jednak w sprawie nie zmieniło.
Na platformie X Mastalerek napisał z kolei: "Toczy się postępowanie ułaskawieniowe. Prezydent Andrzej Duda podejmie decyzję niezwłocznie po otrzymaniu opinii prokuratora generalnego. Pan Adam Bodnar, zwlekając i nie wypuszczając Posłów z więzienia, naraża ich życie i zdrowie".