Likwidator TVP chce wielkiego odszkodowania. Zapłacić mają Adamczyk, Pereira i...
Nina Nowakowska
23 stycznia 2024, 18:33·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 23 stycznia 2024, 18:33
Resort kultury przekazał, że likwidator TVP Daniel Gorgosz skierował do Michała Adamczyka, Samuela Pereiry oraz Marcina Tulickiego przedsądowe wezwanie do zapłaty. Chodzi o odszkodowanie w wysokości ponad 1,3 mln zł wraz z odsetkami w terminie 14 dni. Likwidator tłumaczy decyzję "brakiem możliwości wykonania świadczeń reklamowych oraz sponsorskich w wyniku bezprawnych działań podjętych wspólnie przez byłych szefów TAI".
Reklama.
Reklama.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekazało w serwisie X, że we wtorek likwidator TVP S.A. Daniel Gorgosz wystosował do Michała Adamczyka, Samuela Pereiry oraz Marcina Tulickiego przedsądowe wezwanie do zapłaty odszkodowania w wysokości ponad 1,3 mln zł wraz z odsetkami w terminie 14 dni.
TVP żąda odszkodowania od byłych szefów TAI
"Należność stanowi równowartość szkody, jaką TVP S.A. w likwidacji poniosła w związku z brakiem możliwości wykonania świadczeń reklamowych oraz sponsorskich w dniach 20-29 grudnia 2023 r. na antenach TVP Info oraz TVP3 w wyniku bezprawnych działań podjętych wspólnie przez byłych szefów TAI" – tłumaczy resort.
W oświadczeniu stwierdzono, że działania Adamczyka, Pereiry i Tulickiego pozbawiły TVP możliwości korzystania z infrastruktury znajdującej się w budynku Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy Placu Powstańców Warszawy 7.
"Dochodzone wezwaniem odszkodowanie nie wyczerpuje roszczeń Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji wobec ww. osób z tytułu wyrządzenia innych szkód związanych z ich działaniami, których wysokość jest obecnie ustalana. Będą one przedmiotem odrębnych wezwań" – dodano.
W komunikacie zaznaczono, że w przypadku braku zapłaty odszkodowania Telewizja Polska skieruje sprawę na drogę sądową.
Milionowe zarobki szefów TAI
W grudniu ubiegłego roku poseł KO Dariusz Joński, upublicznił informację o zarobkach najbardziej znanych pracowników telewizji publicznej. Dane zostały uzyskane bezpośrednio u źródła, czyli w TVP.
"Zapnijcie pasy! Oto wynik prawdziwej kontroli poselskiej. Miliony dla pisowskich szefów TVP. Już wiadomo, dlaczego się tam zabarykadowali. Nikogo już nie może dziwić decyzja Bartłomieja Sienkiewicza" – zaczął swój wpis na platformie X.
Z pisma wynika, że wspomniany Michał Adamczyk jako dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej otrzymał (od 25 kwietnia do 31 grudnia br.) ponad 370 tys. zł. Natomiast "z tytułu umów cywilnoprawnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w roku 2023" Adamczyk dostał 1 mln 127 tys. zł.
Z kolei Samuel Pereira jako zastępca dyrektora TAI (w tym samym czasie) zarobił ponad 439 tys. zł. A inny z zastępców dyrektora TAI Marcin Tulicki zainkasował od 26 maja do 31 grudnia br. ponad 417 tys. zł. Z tytułu umów cywilnoprawnych otrzymał z kolei 296 tys. zł.
Pokazano też zarobkiJarosława Olechowskiego, innego byłego szefa TAI. W 2023 roku otrzymał z racji zajmowania tego stanowiska ponad 1 mln zł. Kolejne 400 tys. zł dostał z tytułu umów cywilnoprawnych.