Nie milkną echa ataku, jaki armia Izraela przeprowadziła na konwój wolontariuszy World Central Kitchen w Strefie Gazy. W ostrzale zginął Polak – Damian Soból. Kilka dni po śmierci syna, jego rodzina wystosowała ważny apel. Chodzi o transport ciała.
Reklama.
Reklama.
Damian Soból zginął podczas ataku w Strefie Gazy. Wolontariusz World Central Kitchen poniósł śmierć w ramach przygotowanego ataku. Konwój był uważnie obserwowany i śledzony. Izraelskie władze podejrzewały, że oprócz wolontariuszy jedzie w nim terrorysta. Tak przynajmniej poinformował "Haaretz".
Ciało Damiana Sobola jest w drodze do Polski. Rodzina wystosowała apel
Po śmierci Polaka rodzina oczekuje na transport jego zwłok. Te mają obecnie znajdować się w Kairze, skąd do Polski zostaną przewiezione samolotem wojskowym. Mimo tego w sieci zaczęły pojawiać się zbiórki środków na sprowadzenie ciała do Polski.
W związku z tym, za pośrednictwem prezydenta Przemyśla Wojciecha Bakuna, rodzina wolontariusza wystosowała apel do darczyńców. – Ani rodzina, ani nikt z bliskich nie organizuje, nie akceptuje, ani nie daje pozwolenia na prowadzenie jakichkolwiek zbiórek na rzecz wsparcia rodziny czy też na koszty sprowadzenia Damiana do Polski! To wszystko jest organizowane przez MSZ, wydziały konsularne oraz samorząd, a także wspierane przez organizacje World Central Kitchen w ścisłej współpracy z rodziną – przekazał w mediach społecznościowych samorządowiec.
Informację o transporcie zwłok Damiana Sobola potwierdził również wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Jak podaje PAP, wiceminister poinformował, że ciało zostanie sprowadzone w najbliższych godzinach, a nie dniach.
Damian Soból zostanie upamiętniony, ale jeszcze nie teraz
We wpisie w mediach społecznościowych Bakun poinformował również, że miasto będzie chciało upamiętnić Damiana Sobola. Jednak na rozmowy o formie jest jeszcze za wcześnie.
"Sprawami dotyczącymi upamiętnienia, a być może zapoczątkowanie jakiegoś dzieła, które byłoby zgodne z wolą rodziny i Damiana zajmiemy się po pogrzebie. Bardzo proszę o uszanowanie decyzji rodziny i najbliższych" – podkreślił.
Warto jednak dodać, że mieszkańcy Przemyśla już teraz w wyjątkowy sposób uczcili pamięć Damiana Sobola. W Zaułku Wolontariuszy nieopodal dworca PKP pojawiły się tłumy ludzi ze zniczami i białymi kwiatami, będącymi symbolem niewinności i szczerości. Zgromadzeni oddali hołd wolontariuszowi minutą ciszy. Natomiast w Archikatedrze Przemyskiej odprawiono mszę w jego intencji.
Ambasador Izraela przeprosił za atak na wolontariuszy WCK
Polska od kilku dni domagała się przeprosin od Izraela. Zabiegał o to także Robert Mazurek w Kanale Zero, podczas rozmowy z ambasadorem Izraela Jakowem Liwne. Mimo nacisków dyplomata pozostał nieugięty i nie przeprosił.
Wiele wskazuje jednak na to, że zrobił to w piątek 5 kwietnia w siedzibie MSZ. Na chwilę przed rozpoczęciem spotkania z ministrem, pod budynkiem zebrał się tłum, który okrzykami powitał ambasadora. Ten jednak miał ugiąć się pod naciskiem polskich władz i przeprosić za atak.
– Odebrałem to spotkanie jako zmianę tonu, tak jak powiedziałem wcześniej, ambasador przeprosił – stwierdził wiceminister Szejna. Dodał również, że Polska będzie kontynuowała wsparcie humanitarne dla Strefy Gazy. W trakcie spotkania w ministerstwie ambasador miał także poprosić o kontakt do rodziny Damiana Sobola. Niewykluczone, że ma to związek z wypłaceniem odszkodowania.