nt_logo

"Bomba meteorologiczna" nadciąga nad Polskę. IMGW mówi, co z pogodą na kwiecień

Alan Wysocki

06 kwietnia 2024, 10:09 · 2 minuty czytania
Pogoda w kwietniu może przynieść rekordowe temperatury. Wszystko przez nadciągające do Europy masy powietrza znad Afryki. IMGW wciąż aktualizuje też komunikaty ws. ryzyka wystąpienia pyłu saharyjskiego. W zagranicznych mediach z kolei wprost stwierdzono, że prognozy zapowiadają "bombę meteorologiczną".


"Bomba meteorologiczna" nadciąga nad Polskę. IMGW mówi, co z pogodą na kwiecień

Alan Wysocki
06 kwietnia 2024, 10:09 • 1 minuta czytania
Pogoda w kwietniu może przynieść rekordowe temperatury. Wszystko przez nadciągające do Europy masy powietrza znad Afryki. IMGW wciąż aktualizuje też komunikaty ws. ryzyka wystąpienia pyłu saharyjskiego. W zagranicznych mediach z kolei wprost stwierdzono, że prognozy zapowiadają "bombę meteorologiczną".
Pogoda na kwiecień. Prognoza pogody IMGW. Fot. Piotr Molecki / East News ; X / Copernicus ECMWF

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejny komunikat w sprawie napływu ciepłych mas powietrza znad obszaru północnej Afryki. Jak czytamy, mogą powtórzyć się epizody transportu pyłów saharyjskich nad Polskę. To oznacza również rekordowe temperatury w kwietniu.


"Możliwe jest zatem, że powtórzą się epizody transportu dalekiego pyłów saharyjskich, jeśli dostawa pyłów znad kontynentu afrykańskiego będzie znaczna i trafi on na wyższe poziomy w atmosferze, jak to miało miejsce ostatnio" – napisali synoptycy.

Bomba meteorologiczna nad Polską. IMGW mówi, co z pogodą na kwiecień

"W prognozach śledzimy ruch powietrza na poziomach ciśnieniowych 700, 850 i 950 hPa, czyli na wysokości około 3000 m, 1500 m i 500 m n.p.m." – dodali.

Synoptycy podkreślili, że analizy satelitarne na bieżąco dostarczają informacji o obecności pyłów w kolumnie atmosfery. Na ich podstawie nie można jednak jeszcze z całą pewnością stwierdzić, czy opad pyłu zostanie zauważony w Polsce.

Pogoda na kwiecień. Termometry pokażą nawet 27 stopni Celsjusza

Jeszcze w miniony piątek pisaliśmy w naTemat, że według synoptyków pył saharyjski może dotrzeć nad Polskę, a jego kulminację możemy odczuć już wieczorem 7 i 8 kwietnia.

"W najbliższych dniach kolejna dostawa pyłu znad Sahary (na poziomach izobarycznych 700, 850 i 950 mb), głównie nad obszar południowej części Polski, również jest prawdopodobna, jak wynika z naszych modeli trajektorii wstecznych i prognozy na poniedziałek 8 kwietnia" – przekazało IMGW.

***

Quiz: 20 trudnych pytań o zwierzęta. Tylko najlepsi zdobędą 10 punktów

***

To jednak nie koniec. Według najnowszej prognozy pogody pierwsza część kwietnia upłynie pod znakiem nie wiosennych, a wręcz letnich temperatur.

Zjawisko nagłego wzrostu temperatur dotyczy nie tylko Polski. Gorące powietrze rozciągnie się od Włoch aż po Bałkany i Ukrainę. Chorwacki dziennik "Slobodna Dalmacija", stwierdził wprost, że czeka nas "bomba meteorologiczna".

A jaka pogoda czeka nas w weekend? W sobotę temperatura maksymalna wyniesie od 13-15°C na północnym wschodzie kraju, do 19-21°C na południowym zachodzie i południu. Nieco chłodniej będzie miejscami na wybrzeżu – od 11°C do 13°C.

Szczególnie ciepło zapowiada się natomiast niedziela. Temperatura maksymalna wyniesie od 17-19°C na wschodzie, przez koło 22°C w centrum, do 25-27°C na zachodzie. Na Półwyspie Helskim będzie nieco chłodniej – tam termometry pokażą około 15°C.

Początek przyszłego tygodnia również będzie słoneczny i ciepły – temperatura maksymalna na przeważającym obszarze kraju wyniesie od 22°C do 27°C.

"Pierwsza dekada kwietnia będzie bardzo ciepła z temperaturami przypominającymi lato, a nie wiosnę. Za nami kilka chłodniejszych dni a przed nami ponownie adwekcja ciepłej masy powietrza z południa" – przekazali synoptycy IMGW.