O godzinie 21 poznaliśmy sondażowe wyniki wyborów samorządowych 2024. Niezwykle ciekawie prezentuje się walka o fotel prezydenta Katowic. Ubiegający się o reelekcję Marcin Krupa zostawił całą konkurencję daleko w tyle.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Ostateczne wyniki wyborów poznamy dopiero za kilka dni. Te sondażowe pozwolą jednak spać spokojnie prezydentowi Katowic Marcinowi Krupie. Dotychczasowy włodarz miał przekonać do siebie aż 66,5 proc. głosujących. Tym samym zapewnił sobie reelekcję już w pierwszej turze wyborów samorządowych.
Wyniki wyborów 2024 w Katowicach. Marcin Krupa zdeklasował konkurencję
Wszystko wskazuje na to, że Marcin Krupa może szykować się na trzecią kadencję w katowickim ratuszu. Wybrany w 2014 roku prezydent Katowic zaskarbił sobie sympatię wyborców i po raz trzeci z rzędu odniósł zwycięstwo w wyborach samorządowych.
Wg wyników sondażu exit poll od IPSOS, Marcin Krupa startujący z ramienia KWW Forum Samorządowe i Marcin Krupa zdobył aż 66,5 proc. głosów, tym samym zapewnił sobie reelekcję już w pierwszej turze. Dodajmy, że w 2018 roku w Katowicach również niepotrzebna była druga tura. Wówczas głos oddało na niego 55,41 proc. wyborców.
Drugie miejsce tym razem zajął kandydat PiS Leszek Piechota, na którego głos oddało 9,7 proc. uprawnionych do głosowania. Podium uzupełnił Dawid Durał z wynikiem 9,4 proc. głosów. Co ciekawe, ostatniego z wymienionych samorządowców pierwotnie wspierała Polska 2050. Jednak kiedy wyszło na jaw, że mógł znęcać się psychicznie nad żoną i dzieckiem, stracił polityczne poparcie.
Wyniku prezydentowi Katowic może pozazdrościć nawet Rafał Trzaskowski. Przypomnijmy, że kandydat PO zapewnił sobie reelekcję w Warszawie, zdobywając 59,8 proc. głosów. Jego największym rywalem w wyścigu o fotel prezydenta był kandydat PiS Tobiasz Bocheński, na którego zagłosowało 18,5 proc. wyborców.
Miażdżąca przewaga w Katowicach. Ale frekwencja rozczarowuje
Choć wynik wyborów powinien zadowolić Krupę, to jednak frekwencja w Katowicach pozostaje rozczarowująca. Według danych udostępnionych przez Państwową Komisję Wyborczą, do godziny 17 do urn udało się tam zaledwie 33,1 proc. wyborców.
Warto jednak podkreślić, że również frekwencja ogólnokrajowa jest nienajlepsza. PKW poinformowała, że do godziny 17 zagłosowało 39,43 proc. uprawionych do głosowania. Dane sondażu exit poll także pozostawiają niedosyt. Wg wstępnych informacji, frekwencja w wyborach samorządowych 2024 wyniosła 51,5 proc. Dodajmy, że podczas wyborów parlamentarnych w 2023 roku, do urn udało się 74,38 proc. Polaków.
Wyniki wyborów 2024. PiS o włos przed PO
Wg sondażu exit poll wybory samorządowe 2024 wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Na samorządowców prawicy głos oddało 33,7 proc. głosujących. Tuż za ich plecami znalazła się Platforma Obywatelska, na którą 7 kwietnia zagłosowało 31,9 proc. wyborców. Podium uzupełniła Trzecia Droga z wynikiem 13,5 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się kolejno Konfederacja (7,5 proc.), Lewica (6,8 proc.), Bezpartyjni (2,7 proc.), inne (3,9 proc.).