Posty Maryli Rodowicz czy to na Facebooku, czy na Instagramie stały się już legendarne. Swego czasu wokalistka wywołała niemałe zamieszanie, gdy opowiedziała o swoim "wyjściu po bułki". Gwiazda żaliła się wtedy, że wydała ponad tysiąc złotych. Po "dramacie" Rodowicz powstała nawet specjalna reklama sklepu, w którym była.
Niedawno też piosenkarka wyznała za pośrednictwem social mediów, że odnalazła członków swojej rodziny, o których nie miała pojęcia.
Tym razem artystka swoim najnowszym postem wywołała niemałe zamieszanie. "S.O.S. W moim życiu pojawił się tajemniczy mężczyzna…" – napisała.
Część internautów ruszyła ze słowami wsparcia. "I super zasługuje Pani na to"; "My kibicujemy p. Marylo (...) Należy się Pani dużo szczęścia i opiekuńczego mężczyzny" – pisali. Inni zastanawiali się, czy aby na pewno chodzi o sprawy związkowe. "Mam przeczucie, że to bardzo urokliwy piesek prosto ze schroniska" – przyznał inny użytkownik.
Maryla Rodowicz ma za sobą burzliwe historie miłosne. Jej ostatnim partnerem – wieloletnim mężem był Andrzej Dużyński. Po długiej sądowej batalii w 2021 roku rozwiedli się.
Dodajmy, że w ostatnim czasie Maryla Rodowicz podupadła na zdrowiu. Pod koniec marca gruchnęła wiadomość o problemach piosenkarki. 78-latka wylądowała w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc przy ul. Płockiej w Warszawie.
– W lutym Maryla dowiedziała się, że jest chora. Wykryto zmianę w jej płucach. Gwiazda od razu poddała się terapii. Kolejnym krokiem była operacja w specjalistycznym szpitalu zajmującym się pacjentami z chorobami płuc – mówił dla shownews.pl informator.
I tak Rodowicz wylądowała na stole operacyjnym. Podczas pobytu w szpitalu mogła liczyć na wsparcie dzieci, szczególnie syna Jędrzeja Dużyńskiego (ze związku z Andrzejem Dużyńskim).
Na święta wielkanocne udało jej się jednak opuścić placówkę medyczną. W kolejnych dniach odpoczywała w ogrodzie swojego domu w Konstancinie. Sama zainteresowana przyznała, że wychodzi już na prostą.