"Musiałyśmy się dotrzeć". Wieniawa zdradziła kulisy współpracy z Chylińską
Kamil Frątczak
15 maja 2024, 13:18·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 15 maja 2024, 13:18
Julia Wieniawa przeżywa prawdziwy rozkwit swojej kariery. Widzowie mogą ją podziwiać między innymi w programie "Mam Talent" telewizji TVN, gdzie wciela się w rolę jurorki. W najnowszym wywiadzie młoda artystka zdradziła kulisy współpracy z Agnieszką Chylińską. Jak sama przyznała, na początku "musiały się dotrzeć".
Reklama.
Reklama.
Julia Wieniawa nie może narzekać na brak zajęć. Od lat należy do grona najbardziej zapracowanych celebrytek w polskim show-biznesie. Koncertuje, wydaje piosenki, gra w filmach i serialach, a obecnie jest nawet jurorką w "Mam talent" na antenie telewizji TVN. W najnowszym wywiadzie 25-latka zdradziła, z jakimi trudnościami musiała się zmierzyć w nowej roli.
– Castingi były dla mnie ciężkie, bo nie wiedziałam, jak się zachować w tym formacie. Nie wiedziałam, co działa, co nie działa. Poza tym nie mam doświadczenia w ocenianiu ludzi. Na żywo, tak na życie, kiedy oceniasz ludzi na głos? Jak już to oceniamy w głowie albo gadamy z przyjaciółką. Ale tak, żeby ocenić i to jeszcze w superlatywach albo powiedzieć komuś krytykę i to jeszcze prosto w oczy tak, żeby go nie zabolało. To są naprawdę trudne rzeczy. Musiałam się tego nauczyć – wyjawiła Wieniawa w rozmowie z portalem ShowNews.pl.
Artystka nie kryje, że "Mam Talent" jest wspaniałym programem i nigdy w życiu nie będzie żałowała decyzji o przyjęciu tej propozycji. Jak sama przyznała, zrozumiała, że kocha pracę z ludźmi, a rola jurorki to jedna z dróg, które są jej pisane. Okazało się, że wdzięczność ludzi i komplementy nie mają końca.
***
Jak dobrze pamiętasz "Władcę Pierścieni"? [QUIZ]
***
Wieniawa obnaża kulisy współpracy z Chylińską. Mają zupełnie inne energie
W dalszej części rozmowy młoda artystka została zapytana o kulisy współpracy z Agnieszką Chylińską. Przypomnijmy, że rockowa wokalistka ma ogromne doświadczenie w roli jurorki, bowiem w programie "Mam Talent" zasiada od samego początku jego istnienia. Jak przyznała Wieniawa, ze starszą koleżanką po fachu na początku musiały się dotrzeć.
– No powiem ci, to jest osobowość. Od razu się polubiłyśmy, ale musiałyśmy się dotrzeć. Bo mamy – ale nie w taki negatywny sposób – musiałyśmy wkleić nasze energie, bo mamy zupełnie inne, ale kurczę lubimy się. Bardzo lubię Agnieszkę. Fajnie, że mam po lewej Agnieszkę i po prawej Marcina, bo mogę sobie trochę z nią poplotkować, trochę z Marcinem – zdradziła artystka.
Po chwili wyjawiła, jaką osobą za kamerami jest Chylińska. Nie wszyscy mogli to wiedzieć. – Agnieszka jest niezwykle wrażliwą, empatyczną osobą. Przy okazji ma naprawdę zaje**ste poczucie humoru. Non stop rzuca jakimiś żartami, to samo mogę powiedzieć o Marcinie. Nudno nie jest – podsumowała Julia Wieniawa.