Samolot nagle wpadł w silne turbulencje. Potem na pokładzie zmarł pasażer
redakcja naTemat.pl
21 maja 2024, 15:37
·
2 minuty czytania
Samolotu linii Singapore Airlines musiał zmierzyć się z poważnymi turbulencjami w czasie lotu z Londynu. Kilku pasażerów zostało rannych, a jeden zmarł na pokładzie. Na lotnisku w Bangkoku interweniowało wiele zespołów ratownictwa medycznego. Cały czas nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się w czasie rejsu.