Alicja Majewska wróciła do tematu emerytury. Mimo że ma ją bardzo niską, to podkreśliła, że "nie ma prawa narzekać". – Ciągle czynnie pracuję i dużo zarabiam – wyznała 75-letnia gwiazda polskiej piosenki. Zwróciła się także do innych emerytów, którzy niestety nie mają tyle szczęścia.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W 2020 roku, z okazji 45-lecia kariery muzycznej, Alicja Majewska musiała z powodu pandemii koronawirusa zrezygnować z planowanych 30 występów. "Super Express" wyjawił wówczas, że wokalistka otrzymałaby za jeden taki koncert gażę w wysokości 10 tys. złotych.
Alicja Majewska o emeryturze. "Nie mam prawa narzekać"
W czwartek, na konferencji przed Krajowym Festiwalem Piosenki Polskiej w Opolu 2024 organizowanym przez TVP, dziennikarka portalu ShowNews postanowiła podczas rozmowy z Majewską zapytać o jej głośną wypowiedź z 2020 roku. Okazuje się, że artystce nie za bardzo podoba się fakt, że jest ona wciąż przytaczana.
– Wałkujecie państwo tę moją wypowiedź sprzed wielu lat i to jeszcze w kontekście (...), jakbym narzekała na to. Ja nie mam prawa narzekać, bo ja ciągle czynnie pracuję i dużo zarabiam, naprawdę – podkreśliła.
Wokalistka zdaje sobie sprawę z sytuacji finansowej wielu emerytów. – Takie są te emerytury i takie mają moi starsi koledzy czy moi rówieśnicy, którzy nie pracują niestety i muszą się z tego utrzymywać – tak jak jakaś część społeczeństwa, która ma małe emerytury. Ja współczuję i moim kolegom z branży, i wszystkim Państwu, którzy mają niskie emerytury. Bardzo współczuję, bo przecież wiem, jakie jest życie – podwyżki i tak dalej – mówiła Alicja Majewska.
Artystka, która wciąż koncertuje i wystąpi również na tegorocznym festiwalu w Opolu, dodała, że "Bozia była dla niej łaskawa".
– Nie tylko chodzi o stronę bytową, że mam z czego żyć, ale również niebagatelną i o ile nie ważniejszą stronę tego, że mam dla kogo grać, że chcecie Państwo mnie słuchać, że sale pełne i to jest niezwykłe. Te słowa uznania, jak się oczywiście słyszy. To jest nie do przecenienia – dodała wokalistka.
Przypomnijmy, że Alicja Majewska od ponad czterech dekad występuje na polskiej scenie muzycznej. Ma na swoim koncie współprace m.in. z Wojciechem Młynarskim i Włodzimierzem Korczem. Jej utwory, takie jak: "Odkryjemy miłość nieznaną", "Jeszcze się tam żagiel bieli", "Marsz samotnych kobiet" czy "Wielki targ" zna i uwielbia wiele Polek i Polaków.
Artystka była jurorką w trzech sezonach "The Voice Senior". Mimo że ma 75 lat to zaskakuje wielu swoją energią i ciągłą aktywnością zawodową. W 2022 roku wokalistka obchodziła 45-lecie współpracy artystycznej z Włodzimierzem Korczem i dała wyjątkowy koncert na festiwalu w Opolu. Majewska została też odznaczona medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" za wkład w rozwój polskiej kultury.