Brytyjska rodzina królewska zakończyła Trooping the Colour tradycyjnym podziwianiem na balkonie pokazu Królewskich Sił Powietrznych. Mimo ulewy Windsorowie uśmiechali się i machali do tłumu. Nie zabrakło króla Karola III oraz księżnej Kate, którzy zmagają się z nowotworem.
Trooping the Colour to oficjalne urodziny brytyjskiego monarchy lub monarchini. W tym roku po raz drugi oddano cześć królowi (mimo że Karol III urodził się 14 listopada). Już wcześniej Pałac Buckingham ogłosił, że monarcha, który walczy z rakiem, będzie uczestniczyć w wydarzeniu. Wzięła w nim również księżna Kate, również zmagająca się z nowotworem.
Trooping the Colour tradycyjnie obejmuje uroczystą paradę w samym centrum Londynu oraz przegląd żołnierzy i oficerów przez Karola. Władca tym razem pojawił się jednak w karecie wraz z królową Camillą, a nie konno, jak w zeszłym roku (co ma prawdopodobnie związek ze stanem zdrowia króla).
Oficjalne urodziny króla zawsze gromadzą tłumy. Nie inaczej było w tym roku, mimo że pogoda nie dopisywała, a podczas parady lunął deszcz. Ten jednak nie odstraszył mieszańców Londynu i turystów stojących na trasie parady i przejazdu pozostałych royalsów eleganckimi powozami.
Brytyjska rodzina królewska co roku gromadzi się też na balkonie Pałacu Buckingham na końcu każdego Trooping the Colour, aby obejrzeć przelot Królewskich Sił Powietrznych. Pokaz odbył się zgodnie z planem mimo ulewy i wiatru, a Windsorowie pokazali się przemoczonemu tłumowi, mimo że balkon nie jest osłonięty.
Na balkonie pojawił się król Karol III w mundurze i królowa Camilla wraz z członkami rodziny, w tym z księżną Kate, księciem Williamem oraz ich dziećmi: prawie 11-letnim księciem George'em, 9-letnią księżniczką Charlotte i 6-letnim księciem Louisem. Towarzyszyli im również książę Edward, brat Karola wraz z żoną księżną Sophie i córką lady Louise.
Na niebie na chwilę wyszło słońce, co z pewnością umiliło przelot samolotów RAF. Król z bliskimi uśmiechali się i machali do wiwatującego tłumu. Po raz kolejny show skradł też mały Louis, który dokazywał i tańczył na balkonie. Kate i William wydawali się być w świetnych nastrojach, podobnie król Karol III.
Księżna Kate w marcu tego roku poinformowała, że przechodzi chemioterapię po tym, jak zdiagnozowano u niej nowotwór. Od tego czasu nie udziela się publicznie, chociaż już wcześniej zrobiła sobie przerwę w pełnieniu oficjalnych obowiązków, co wywołało lawinę spekulacji.
W piątek Kate opublikowała długie oświadczenie, w którym ogłosiła, że weźmie udział w Trooping the Colour 2024. "Z niecierpliwością czekam na udział w Paradzie Urodzinowej Króla w najbliższy weekend z moją rodziną i mam nadzieję, że latem dołączę do kilku publicznych wystąpień. Jednocześnie jednak wiem, że wciąż nie wyszłam na prostą" – napisała na Instagramie.
Zgodnie z zapowiedziami pojawiła się wraz z rodziną publicznie pierwszy raz od grudnia. Księżna wybrała na oficjalne urodziny Karola III białą sukienkę z czarnymi elementami oraz biały kapelusz, diamentowe kolczyki i złotą broszkę. Jak zawsze miała nienaganny makijaż, a jej włosy starannie upięto w kok.
Kate nie szczędziła uśmiechów i czułości do swoich dzieci, chociaż na jej twarzy wcześniej (podczas przyjazdu do Pałacu Buckingham) pojawił się również smutek i podenerwowanie.
Uśmiechnięte zdjęcie Kate z samej parady obiegły media i internet, a w komentarzach pojawiły się zachwyty pod adresem jej wyglądu oraz wyrazy ulgi, że księżna Walii wydaje się być w dobrym stanie ducha (mimo że z pewnością jest zmęczona chemioterapią i osłabiona).
"Bohaterka', "Ikona", "Wygląda przepięknie", "Ale się cieszę, że ją widzę", "Przyszła królowa, na którą zasługujemy", "Jest taka odważna" – pisali internauci.