To on skoczył z trybun na Cristiano Ronaldo. Mamy nowe informacje o sprawcy incydentu na Euro 2024
Marek Deryło
28 czerwca 2024, 21:57·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 28 czerwca 2024, 21:57
Podczas Euro 2024 obserwujemy interesujący fenomen – kibice szaleńczo próbują przedostać się w pobliże Cristiano Ronaldo. Wbieganie na boisko to najczęstszy sposób, ale ostatnio wszystkich zdumiał chłopiec, który dosłownie skoczył pod nogi piłkarza z dachu tunelu prowadzącego do szatni piłkarzy. Było to po meczu Portugalii z Gruzją.
Reklama.
Reklama.
Tylko podczas meczu Portugalia – Turcjaaż sześciu kibiców próbowało spełnić swoje marzenie. Wspomnimy o dwóch sytuacjach. Jednej rozczulającej, a drugiej zabawnej (bo wszystko dobrze się skończyło) – choć to czarny humor.
Najpierw przypomnimy o dziecku, które podbiło internet (to jeszcze nie ten chłopiec skaczący z dachu tunelu).
Mały chłopczyk wbiegł na murawę, przedostał się do Ronaldo i koniecznie chciał zrobić sobie z nim wspólne zdjęcie. Gwiazdor się zgodził, a następnie kibic dał popis swoich zdolności motorycznych. Trzymając kurczowo telefon, uciekał ochroniarzom z tak dużą prędkością, że został bohaterem. Oczywiście gdy już znajdował się za linią boczną, nic mu nie groziło.
Niebezpieczniej zrobiło się po meczu, gdy szósty "intruz" wtargnął na murawę. Portugalczycy schodzili z niej swobodnie, wymieszali się z rezerwowymi, ale ochroniarze gorączkowo próbowali złapać na murawie kibica–ryzykanta. Jeden z ochroniarzy tak za nim gonił, że aż wbiegł w portugalskiego piłkarza Goncalo Ramosa. To mogło się skończyć poważną kontuzją (filmik poniżej). Na szczęście nic się nie stało.
Kibic skacze z dachu tunelu, by być blisko Ronaldo
Wszystkich jednak przebił kibic, który po meczu Portugalia – Gruzja wdrapał się na dach tunelu, którym zawodnicy schodzą do szatni.
Gdy zbliżał się Ronaldo, ów fan skoczył za dachu i wylądował tuż przed Portugalczykiem. Oglądając filmik i analizując trajektorię lotu kibica, można chyba rozszyfrować jego plan – chciał wylądować tak, by od razu móc zrobić sobie zdjęcie z idolem. Niestety dla siebie tuż przed skokiem został zauważony przez ochroniarzy (którzy już wiedzieli, że trzeba bardzo pilnować portugalskiego gwiazdora).
Niemieckie media piszą, iż był to "chłopiec", czyli ktoś niepełnoletni.
Dyrektor Euro o incydentach z kibicami i Ronaldo: "To irytujące"
Portal Sportschau.de próbował dowiedzieć się, czy aby chłopcu nic się nie stało. Policja z Gelsenkirchen (tam odbywał się mecz) nie udzieliła takiej odpowiedzi, odesłała do UEFA. Odpowiedź od niej jeszcze nie nadeszła.
Wypowiedział się dyrektor zarządzający mistrzostwami, Markus Stenger. Powiedział, że te incydenty stają się już bardzo irytujące. Dodał, że takich prób wtargnięcia na boisko było znacznie więcej niż widzieliśmy – wiele z nich po prostu zostało udaremnionych.
39-letni Ronaldo jeszcze gola na tych mistrzostwach nie strzelił, ale nikt nie przyciąga kibiców w takim stopniu.
W 1/8 finału Portugalia zagra ze Słowenią, mecz w poniedziałek o 21.