Silne burze i żar z nieba – tak można podsumować pogodę w lipcu. Teraz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejną serię alertów obejmujących całą Polskę. Synoptycy zapowiadają nawet opady gradu. Wiadomo, kiedy możemy spodziewać się stabilizacji pogody.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał serię alertów pogodowych pierwszego i drugiego stopnia. W całej Polsce prognozowane są silne burze wraz z ulewnymi opadami deszczu. Żeby tego było mało, synoptycy zapowiadają także grad.
Pogoda da nam popalić. IMGW wydaje serię alertów ws. burz i ulew
"Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 35 mm do 55 mm oraz porywy wiatru do 100 km/h, lokalnie do 110 km/h. Lokalnie grad" – przekazali eksperci IMGW za pośrednictwem platformy X.
We wtorek 16 lipca w ciągu całego dnia możemy spodziewać się zachmurzeń. Największe opady mogą spaść w pasie od Pomorza po Górny Śląsk. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 24 do 32 stopni Celsjusza.
Chłodniej będzie w regionach nadmorskich. Tam możemy spodziewać się około 22 stopni Celsjusza. Prognozy pogody publikowane przez IMGW wskazują, że jeszcze przez kilka dni będziemy musieli mierzyć się z trudnymi warunkami atmosferycznymi.
Okresowe rozpogodzenie nastąpi w środę. Prędko jednak przysłonią je przelotne opady deszczu. Burz z silnymi opadami powinni spodziewać się mieszkańcy wschodniej ściany Polski. Tam porywy wiatru mogą osiągnąć prędkość nawet do 70 km/h. Temperatura maksymalna wyniesie od 25 do 29 stopni Celsjusza.
Za to już w czwartek możemy spodziewać się niższych temperatur i końca niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Wtedy na termometrach zobaczymy od 25 do 28 stopni Celsjusza. IMGW nie zapowiada burz ani silnych porywów wiatru. Słabe opady deszczu mogą wystąpić jedynie w regionach nadmorskich.
Zmęczyły was upały? IMGW mówi, jaka pogoda czeka nas jesienią
Jak pisaliśmy w naTemat, osoby zmęczone upałami nie będą zadowolone, gdy zobaczą eksperymentalną prognozę na jesień. IMGW pokazało, że we wrześniu średnia temperatura przekroczy dotychczasowe normy.
Co to oznacza? – Wrzesień będzie cieplejszy, niż zwykle to notowaliśmy. [...] Przykładowo średnia miesięczna górna i dolna granica dla Warszawy to 13,3 i 14,8 stopnia Celsjusza. Czyli, jeśli zakładamy, że ten miesiąc będzie cieplejszy, to można zakładać, że średnia temperatura powietrza w stolicy przekroczy 14,8 stopni Celsjusza – powiedział ekspert IMGW Łukasz Droździoł.
I dodał: – Spójrzmy, jak wyglądały ostatnie wrześnie. Z lat 1981-2020 widzimy, że ciepły wrzesień był w 1982, potem w 1989. Potem mamy tego coraz więcej. To 2005, 2006, 2009, 2011, 2014, 2015, 2016 i 2020. Widzimy, że jest to związane ze zmianą klimatu.