Ostrzeżenia w całej Polsce. Nadciągają groźne burze, w prognozach widać przełom
redakcja naTemat.pl
16 lipca 2024, 07:10·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 16 lipca 2024, 07:10
Silne burze i żar z nieba – tak można podsumować pogodę w lipcu. Teraz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejną serię alertów obejmujących całą Polskę. Synoptycy zapowiadają nawet opady gradu. Wiadomo, kiedy możemy spodziewać się stabilizacji pogody.
Reklama.
Reklama.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał serię alertów pogodowych pierwszego i drugiego stopnia. W całej Polsce prognozowane są silne burze wraz z ulewnymi opadami deszczu. Żeby tego było mało, synoptycy zapowiadają także grad.
Pogoda da nam popalić. IMGW wydaje serię alertów ws. burz i ulew
"Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 35 mm do 55 mm oraz porywy wiatru do 100 km/h, lokalnie do 110 km/h. Lokalnie grad" – przekazali eksperci IMGW za pośrednictwem platformy X.
We wtorek 16 lipca w ciągu całego dnia możemy spodziewać się zachmurzeń. Największe opady mogą spaść w pasie od Pomorza po Górny Śląsk. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 24 do 32 stopni Celsjusza.
Chłodniej będzie w regionach nadmorskich. Tam możemy spodziewać się około 22 stopni Celsjusza. Prognozy pogody publikowane przez IMGW wskazują, że jeszcze przez kilka dni będziemy musieli mierzyć się z trudnymi warunkami atmosferycznymi.
Okresowe rozpogodzenie nastąpi w środę. Prędko jednak przysłonią je przelotne opady deszczu. Burz z silnymi opadami powinni spodziewać się mieszkańcy wschodniej ściany Polski. Tam porywy wiatru mogą osiągnąć prędkość nawet do 70 km/h. Temperatura maksymalna wyniesie od 25 do 29 stopni Celsjusza.
Za to już w czwartek możemy spodziewać się niższych temperatur i końca niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Wtedy na termometrach zobaczymy od 25 do 28 stopni Celsjusza. IMGW nie zapowiada burz ani silnych porywów wiatru. Słabe opady deszczu mogą wystąpić jedynie w regionach nadmorskich.
Zmęczyły was upały? IMGW mówi, jaka pogoda czeka nas jesienią
Jak pisaliśmy w naTemat, osoby zmęczone upałami nie będą zadowolone, gdy zobaczą eksperymentalną prognozę na jesień. IMGW pokazało, że we wrześniu średnia temperatura przekroczy dotychczasowe normy.
Co to oznacza? – Wrzesień będzie cieplejszy, niż zwykle to notowaliśmy. [...] Przykładowo średnia miesięczna górna i dolna granica dla Warszawy to 13,3 i 14,8 stopnia Celsjusza. Czyli, jeśli zakładamy, że ten miesiąc będzie cieplejszy, to można zakładać, że średnia temperatura powietrza w stolicy przekroczy 14,8 stopni Celsjusza – powiedział ekspert IMGW Łukasz Droździoł.
I dodał: – Spójrzmy, jak wyglądały ostatnie wrześnie. Z lat 1981-2020 widzimy, że ciepły wrzesień był w 1982, potem w 1989. Potem mamy tego coraz więcej. To 2005, 2006, 2009, 2011, 2014, 2015, 2016 i 2020. Widzimy, że jest to związane ze zmianą klimatu.