Chorwacja kolejny raz z rzędu przyciągnęła tłumy polskich turystów. Ci, którzy wypoczywają tam w drugiej połowie lipca, muszą mierzyć się z falą upałów. Ta doprowadziła do wybuchu dużego pożaru tuż obok kampingu i hotelu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W czwartkowy wieczór ambasada Polski w Zagrzebiu wydała pilny komunikat. Ostrzegała w nim przed pożarem, który wybuchł w lesie między kempingiem Seget Donji a hotelem Medena m. Seget Vranjica.
Ogień pojawił się niedaleko Trogiru, który jest popularnym miejscem wśród polskich turystów. Miasto położone jest niespełna 30 km na zachód od Splitu.
Alarm polskiej ambasady. Pożar niedaleko hotelu w Chorwacji
"Ostrzeżenie przed pożarem w pobliżu Trogiru. Wydział Konsularny i Polonii Ambasady RP w Zagrzebiu informuje o pożarze, który wybuchł w lesie pomiędzy kempingiem Seget Donji a hotelem Medena m. Seget Vranjica. Prosimy o zachowanie ostrożności i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy służb chorwackich" – alarmowała Ambasada RP w Zagrzebiu. Do komunikatu dodano również alarmowe numery telefonów.
Więcej informacji na temat pożaru w pobliżu Trogiru przekazało Chorwackie Stowarzyszenie Straży Pożarnej. Ogień gasiły trzy samoloty Canadair, a na miejscu pojawiło się również 70 strażaków i 25 pojazdów. Dzięki temu udało się szybko zapanować nad żywiołem.
– Dzięki szybkiej reakcji strażaków zapobiegnięto rozprzestrzenianiu się w kierunku kompleksu hotelowego i nie ma zagrożenia dla budynków i turystów. Na miejscu jest 70 strażaków i 25 pojazdów – poinformował komendant straży pożarnej Slavko Tucaković ok. godziny 21:00.
Prawie milion zagranicznych turystów w Chorwacji podczas rekordowych upałów
Jak podaje Reuters, w czwartek 18 lipca w Chorwacji mogło przebywać nawet ok. 900 tys. zagranicznych turystów. Wszyscy muszą sobie radzić z falą rekordowych upałów, która daje się we znaki w całej Europie. Wiele osób ucieczki od gorąca szukało w wodzie.
– Byliśmy we Włoszech w zeszłym tygodniu i myśleliśmy, że jest tam ciepło, ale tutaj jest jeszcze goręcej… Po prostu co 10 minut wchodzimy do wody, żeby się odświeżyć – przyznały w rozmowie z dziennikarzami Samira i Toska, turystki ze Szwajcarii, które wypoczywały w pobliżu Splitu.
Przekroczenia 40 st. C w tym tygodniu w Chorwacji już nikogo nie dziwiły. Niestety upragnionej ochłody nie zapewniała także temperatura wody. W Dubrowniku osiągnęła ona bowiem rekordowy poziom 29,7 st. C. Tak ciepła nie była nigdy w historii chorwackich pomiarów. Zdaniem ekspertów cały Adriatyk jest obecnie o ok. 5 st. C cieplejszy, niż powinien być o tej porze roku.
Quiz: Spędzasz tam każde wakacje, ale co naprawdę wiesz o Chorwacji?
Mimo wysokiej temperatury wody, to właśnie ona daje turystom wypoczywającym w Chorwacji ucieczkę przed wysokimi temperaturami. – Nie odważę się wyjść z wody z powodu wysokich temperatur, a morze jest wyjątkowo orzeźwiające – przyznała turystka z Bośni i Hercegowiny.
Długoterminowa prognoza pogody dla Chorwacji. Końca upałów nie widać
Czy w kolejnych dniach pogoda w Chorwacji będzie dla turystów łaskawsza? Niekoniecznie. Z najnowszych prognoz wynika, że w najbliższych dniach nieco się ochłodzi, ale nadal będą to wartości na poziomie 32-33 st. C w cieniu.
Spadku poniżej granicy 30 st. C można spodziewać się dopiero na początku sierpnia. Wtedy również prognozowane są burze i niewielkie opady deszczu, które mogą poprawić sytuację związaną z zagrożeniem pożarowym, ale również dać chwilę wytchnienia mieszkańcom Chorwacji i turystom.