Już tylko kilka dni dzieli nas od rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. To najważniejsza impreza w życiu każdego sportowca. Jednak w uczczeniu tego sportowego święta nie pomogli organizatorzy. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie Igi Świątek.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kibice, którzy od kilku godzin wchodzą na dawnego Twittera, mogą być w niemałym szoku. Krąży tam bowiem zdjęcie Igi Świątek, które wygląda jak z policyjnej kartoteki. Może nawet jak z listu gończego. Tak "cudowną" fotografią nagrodzili ją organizatorzy igrzysk olimpijskich.
Iga Świątek jak z policyjnej kartoteki. Inni też oberwali
Jednak w piątek 19 lipca więcej niż o jej przygotowaniach mówi się o jej zdjęciu. Jose Morgado, portugalski dziennikarz i komentator sportowy udostępnił na Twitterze portrety kilku czołowych tenisistów. Obok Novaka Djokovića pojawili się Carlos Alcaraz, Jelena Rybakina i Iga Świątek. Zdjęcia całej czwórki wyglądały, jakby pochodziły z policyjnej kartoteki.
Prawda jest jednak zupełnie inna. W ten sposób czołowych tenisistów prezentowała oficjalna strona Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu. "Olimpijskie zdjęcia są teraz dostępne na oficjalnej stronie" – informował Morgado. Jego wpis odbił się bardzo szerokim echem.
Internet śmieje się z organizatorów Igrzysk Olimpijskich
Post w ciągu 12 godzin od publikacji został wyświetlony ponad 800 tys. razy i wzbudził ogromne emocje. Komentatorzy są wyjątkowo zgodni, że prezentacja sportowców w taki sposób, to wręcz karygodna wpadka ze strony organizatorów.
"Czekaj, organizator igrzysk nie może sobie pozwolić na wykorzystanie zdjęć, które nie są zdjęciami paszportowymi?", "Wyglądają jak zdjęcia policyjne", "Nawet zdjęcia policyjne są lepsze", "Jakie zbrodnie popełnili i jak wysokie są ich wyroki?" – pisali kolejni zdegustowani internauci, nie szczędząc ironii Francuzom.
W komentarzach pojawiły się nawet głosy, że igrzyska w Paryżu mogą być jednymi z najgorzej zorganizowanych w historii. Sam fakt, że promocja tej imprezy w zasadzie nie istnieje, albo odbywa się w marginalnym stopniu, jest na to dowodem.
Być może organizatorzy liczą, że fakt kąpieli mer Paryża w Sekwanie, a następnie rywalizacja sportowców będą najlepszą reklamą tej imprezy? Niemniej, takie wpadki, jak fatalne zdjęcia czołowych tenisistów, raczej nie zapewniają Francuzom dobrej reklamy. Nawet jeżeli w piątkowe południe nie było ich już na oficjalnej stronie zmagań.
Iga Świątek łapie oddech przed igrzyskami. Hubert Hurkacz walczy o powrót do zdrowia
Iga Świątek z Wimbledonem pożegnała się już 6 lipca, przegrywając w trzeciej rundzie. Z jednej strony zawodniczka i kibice mieli nadzieję na dobry wynik, z drugiej, dzięki porażce raszynianka miała więcej czasu na odpoczynek przed najważniejszą imprezą sezonu, czyli igrzyskami olimpijskimi.
Choć Polka jest milionerką i mogła sobie pozwolić na wakacje w dowolnym miejscu na świecie, postanowiła spędzić je w naszym kraju. Zamiast Malediwów, czy Karaibów Świątek wybrała urlop na Warmii i Mazurach. W mediach społecznościowych pochwaliła się m.in. zdjęciem przy Ruinach Zamku Kapituły Pomezańskiej w Szymbarku.
Podczas gdy nasza najlepsza tenisistka może ze spokojem przygotowywać się do startów, tytaniczną pracę podczas walki o powrót do sprawności wykonuje Hubert Hurkacz. Podczas Wimbledonu nabawił się on kontuzji kolana i musiał przejść zabieg. Walka z czasem trwa, a stawka jest bardzo wysoka. Hurkacz miał zagrać w singlu, deblu z Janem Zielińskim i mikście z Igą Świątek.
We wszystkich tych zmaganiach miał duże szanse na medal, ale największe nadzieje związane są z mikstem. Dodatkowo, jeżeli Hurkacz jednak wycofa się z rywalizacji, na igrzyska nie pojedzie Jan Zieliński. Polska nie wystawi wówczas reprezentacji w deblu i grze mieszanej.