Polacy to istni "rośliniarze". Parapety naszych babć od zawsze były pełne zieleni, ale to młode pokolenie dostało "fiołka" na punkcie domowych kwiatów. Okna i komody niejednego mieszkania są całkowicie zastawione doniczkami, ale wielu początkujących nie wie, że popełnia ogromny błąd podczas wybierania ich koloru.
Rośliny w domu to fantastyczne rozwiązanie. Będą elegancko wyglądać, a dodatkowo filtrować powietrze, uspokajać i zapewniać stałą wilgotność powietrza. Ich uprawa bywa banalnie prosta, o ile zna się jej absolutne podstawy. Ale pewnie niewiele osób wie, dlaczego lepiej nie trzymać kwiatów w czarnych doniczkach i osłonkach. Już wyjaśniam.
Czarny to jeden z moich ulubionych kolorów. Z zielenią roślin komponuje się niezwykle atrakcyjnie, ale i elegancko. I o ile ja mogę pozwolić sobie na takie połączenie, ponieważ wszystkie moje okna znajdują się od północy, o tyle w wielu innych przypadkach będzie to zabójcze połączenie.
Wiecie, jak to jest wyjść w czarnych spodniach z nieprzewiewnego materiału na słońce? Parzy już po kilku minutach. Dokładnie tak samo mają nasze roślinki. Jeżeli stoją na parapecie od wschodniej, zachodniej lub co najgorsze południowej strony w czarnych doniczkach, gwarantujesz im istną saunę.
W bardzo ciepły i słoneczny dzień, jakich ostatnio było wiele, temperatura ziemi w takiej doniczce może przekroczyć 50 st. C! Niewiele roślin poradzi sobie z takimi warunkami. Właśnie dlatego warto postawić na doniczki w jasnych barwach, zwłaszcza białe. Świetnie sprawdzają się również te z terakoty, ponieważ pozwalają oddychać korzeniom roślin. Bądź ostrożny trzymając kwiaty w osłonkach, które nie posiadają odpływu. W tym przypadku o zalanie rośliny, które doprowadzi do pojawienia się grzyba i w konsekwencji jej obumarcia, jest łatwo.
Kolejny przykład, przez który łatwo o zabicie rośliny, to podlewanie o niewłaściwej porze. Jeżeli w słoneczne i upalne dni robisz to w okolicach południa lub niedługo po nim, możesz wyrządzić swojemu domowemu ogrodowi bardzo dużą krzywdę.
Wilgotna i rozgrzana ziemia może doprowadzić do zagotowania korzeni i w konsekwencji do obumarcia rośliny. Dodatkowo krople wody, które osadzają się na liściach, mogą zadziałać jak soczewka skupiająca światło. Efekt? Na twoich pięknych roślinach pojawią się wypalone dziury.
Właśnie dlatego kwiaty domowe i ogrodowe latem najlepiej podlewać wcześnie rano lub wieczorem. Wtedy temperatury są znacznie niższe, a słońce nie tak palące.
Jeśli zastanawiasz się, jak często podlewać rośliny domowe latem, to odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Wszystko zależy bowiem od rodzaju kwiatka. W większości przypadków ważne jest jednak, żeby pozwolić ziemi w doniczce przeschnąć, zanim znów ją zwilżysz.
79 odpowiedzi