Dramat u wybrzeży Sycylii. W jacht nagle uderzyła trąba wodna
redakcja naTemat.pl
21 sierpnia 2024, 08:13·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 21 sierpnia 2024, 08:13
Luksusowy jacht Bayesian zatonął u wybrzeży Sycylii po uderzeniu trąby wodnej. Na jego pokładzie znajdowało się 12 pasażerów i 10 członków załogi. W wyniku zdarzenia jedna osoba nie żyje, jednak cały czas trwają poszukiwania za sześcioma osobami, z którymi stracono kontakt od momentu wypadku.
Reklama.
Reklama.
U wybrzeży Sycylii w dramatycznych okolicznościach doszło do zatonięcia luksusowego jachtu Bayesian, płynącego pod brytyjską banderą. Jak podaje BBC, jacht wyruszył z sycylijskiego portu Milazzo 14 sierpnia. Na jego pokładzie było 12 pasażerów i 10 członków załogi.
Luksusowy jacht Bayesian zatonął u wybrzeży Sycylii. Trwa pilna akcja służb
Ostatni raz luksusowy jacht był widziany w minioną niedzielę wieczorem, gdy kotwiczył na wschód od Palermo. Niestety, niedługo później doszło do tragedii.
Według wstępnych raportów, na które powołuje się BBC, statek został uderzony przez trąbę wodną, znaną również jako tornado nad wodą. Gwałtowny wir powietrza miał spowodować nagłe przewrócenie się jachtu.
Wiadomo, że w wyniku zdarzenia jedna osoba nie żyje. Cały czas trwają poszukiwania sześciu innych pasażerów.
Warto podkreślić, że trwa ustalanie dokładnych okoliczności, w jakich doszło do katastrofy. Już teraz pojawiają się spekulacje, że nie tylko trąba wodna mogła odegrać swoją rolę.
Gwałtowna burza mogła osłabić konstrukcję jachtu, co w połączeniu z otwartymi włazami i drzwiami – pozostawionymi w takiej pozycji ze względu na panującą wcześniej wysoką temperaturę – doprowadziło do szybkiego zalania wnętrza jednostki.
Śledczy badają teraz szczegóły incydentu, starając się odtworzyć przebieg wydarzeń i ustalić, czy jakiekolwiek inne czynniki mogły przyczynić się do tej tragedii.
Przypomnijmy, że według danych Międzynarodowego Centrum Badań Trąb Wodnych tylko 19 sierpnia, w rejonie Morza Śródziemnego, odnotowano aż 18 potwierdzonych trąb wodnych.