Powódź 2024
Polacy są wstrząśnięci skalą szkód wyrządzonych przez żywioł. Redakcja naTemat.pl informowała o dramatycznych wydarzeniach w Głuchołazach, gdzie pod naporem wody zawalił się most, a drugi, który był w trakcie budowy, został poważnie uszkodzony.
W Nysie doszło do zalania szpitala. Pacjenci z oddziału ratunkowego zostali ewakuowani przez funkcjonariuszy przy pomocy łodzi i pontonów. W sieci pojawia się coraz więcej nagrań, na których mieszkańcy dokumentują skalę zagrożenia. Woda wdziera się na ulice, do domów i bloków, czyniąc ogromne zniszczenia.
Niestety, pojawiły się już pierwsze ofiary śmiertelne. W poniedziałek 16 września informowaliśmy o śmierci znanego chirurga z Nysy, dr. Krzysztofa Kamińskiego, który prawdopodobnie utonął.
Zbiórka dla powodzian
W wyniku tej katastrofy wiele osób znalazło się w trudnej sytuacji. Zmuszeni do ratowania życia, musieli opuścić swoje domy, zostając bez dachu nad głową oraz dostępu do podstawowych przedmiotów codziennego użytku.
Polacy zareagowali natychmiastowo, organizując liczne zbiórki pieniędzy i darów. Uzyskane środki oraz przedmioty zostaną przekazane potrzebującym, którzy ucierpieli w wyniku ostatnich wydarzeń.
Zobacz także
Czego potrzebują powodzianie?
W mediach przekazano, że najpilniej potrzebne są obecnie:
Specjalną zbiórkę uruchomił Polski Czerwony Krzyż, który dostarcza żywność, wodę pitną, środki higieniczne oraz osuszacze do budynków. Wpłat można dokonywać online przez stronę www.pck.pl, bezpośrednio na numer konta: 16 1160 2202 0000 0002 7718 3060, za pomocą BLIK (794 33 22 11) lub na platformie Zrzutka.pl.
Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, również wyszedł z inicjatywą pomocy.
"Naszym pierwszym odruchem jest solidarność. Po kontakcie z gminami poszkodowanymi przez powódź podjąłem decyzję, że zwrócę się do Rady Warszawy o przekazanie środków finansowych na odbudowę dla Kłodzka i Nysy na wskazane przez gminy projekty. Dzisiaj jednak priorytetem jest najpilniejsza pomoc. Dlatego rozpoczynamy zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy: woda do picia w butelkach, środki czystości, sucha żywność. Lista będzie aktualizowana, a rzeczy na bieżąco transportowane do naszych przyjaciół" – napisał w serwisie X (dawniej Twitter).
"Jest coraz gorzej. Ostatnie dni to heroiczna walka z żywiołem. Opady deszczu są tak intensywne, że woda dosłownie zalewa miasta. Trwają ewakuacje mieszkańców, ludzie tracą dobytek życia i dach nad głową' – brzmi opis zbiórki.
Dotychczas udało się zebrać ponad 3,5 mln złotych, a licznik wpłat nieustannie rośnie. Link do zbiórki poniżej: