Jahja Sinwar, "mózg" ataku na Izrael z 7 października 2023 roku, jest jednym z wyeliminowanych terrorystów przez izraelskie wojsko w czwartek w Strefie Gazy. Media w Izraelu opublikowały zdjęcia żołnierzy nad jego ciałem, a IDF wydał komunikat w tej sprawie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Podczas operacji IDF w Gazie wyeliminowano trzech terrorystów. Wojsko sprawdza możliwość, że jednym z terrorystów był Jahja Sinwar. Na tym etapie nie można potwierdzić tożsamości terrorystów" – podało wstępnie po południu w czwartek izraelskie wojsko.
Jak wskazano w tym oświadczeniu, w budynku, w którym wyeliminowano terrorystów, nie było żadnych oznak obecności zakładników.
Jahja Sinwar zabity w Gazie. Media publikują zdjęcie z akcji
Krótko po tym oświadczeniu media w Izraelu opublikowały zdjęcia żołnierzy nad ciałem przywódcy Hamasu. Jak czytamy, Sinwar został zabity przez żołnierza piechoty, który służył zaledwie od 9 miesięcy.
"Jerusalem Post" przekazało ponadto, iż eksperci od ortodoncji badający szczękę i zęby zwłok, porównali je ze zdjęciami rentgenowskimi Sinwara (w przeszłości był on leczony w Izraelu), ujawniając w ten sposób pasującą strukturę zębową. IDF następnie wydał kolejny komunikat w tej sprawie. "Jahja Sinwar wyeliminowany" – napisano.
Kim był Sinwar? Jak przypomina "Jerusalem Post", został on ogłoszony nowym szefem biura politycznego Hamasu po śmierci Isma'ila Hanijji w Teheranie. Jednak jego panowanie nad grupą terrorystyczną było jak widać krótkotrwałe.
Sinwar miał być twórcą ataku na Żydów 7 października
Sinwar urodził się 29 października 1962 roku w Khan Yunis w Strefie Gazy. Jego rodzina opuściła Aszkelon podczas wojny arabsko-izraelskiej w 1948 roku, co miało ogromny wpływ na jego działalność bojową i zaangażowanie ideologiczne.
Sinwar pobierał edukację na Islamskim Uniwersytecie w Gazie, uzyskując dyplom z arabistyki. Jego wczesne życie zaszczepiło w nim silną determinację do oporu wobec Izraela, kształtując jego przyszłą rolę w Hamasie.
Jest on uważany za "mózg" pogromu Żydów z 7 października 2023 roku. Wówczas zginęło 1200 Izraelczyków, a wielu zostało porwanych do Gazy. Są tam nadal przetrzymywane kobiety i dzieci.
Przypomnijmy także, że 27 września podczas ataku na Bejrut zginął wieloletni lider libańskiego i szyickiego Hezbollahu – Hassan Nasrallah. "Hassan Nasrallah nie będzie już mógł terroryzować świata" – poinformowali wówczas krótko przedstawiciele izraelskiej armii. Trzy dni później izraelska armia rozpoczęła operację lądową na południu Libanu.
Wcześniej we wrześniu eksplodowało jednocześnie kilka tysięcy pagerów członków Hezbollahu. Kilkunastu terrorystów zginęło, a około czterech tysięcy zostało rannych. Część terrorystów miała pagery w kieszeniach spodni. Ci mieli poważne rany ud i brzucha, część straciła narządy płciowe. Około 500 osób straciło wzrok i miało rany głowy.
Liban to sąsiad Izraela. Z libańskich wzgórz idealnie wystrzeliwuje się rakiety rażące państwo żydowskie. Nic dziwnego, że Hezbollah jest silnie dotowany przez wrogów Izraela, ale też infiltrowany przez izraelskie służby.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.