
Paweł Szopa, właściciel marki Red is Bad, jest już w Polsce – poinformował minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Deportowany z Dominikany i poszukiwany w związku z zarzutami dotyczącymi zamówień publicznych, Szopa w środę wieczorem wylądował na lotnisku Chopina w Warszawie, gdzie został przekazany polskim służbom. Po północy agenci CBA przewieźli go do Katowic.
Prokurator generalny i minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował w środę wieczorem, że Paweł Szopa jest już w Polsce. Deportowany mężczyzna wylądował na lotnisku Chopina w Warszawie.
"Informuję, że Paweł S. jest już w Polsce i pozostaje w dyspozycji polskich prokuratorów. Na jutro zostały zaplanowane czynności z jego udziałem" – ogłosił Bodnar na platformie X (dawniej Twitter).
Minister sprawiedliwości podziękował także za współpracę Ministerstwu Spraw Zagranicznych, Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, a także polskiej policji i Prokuraturze Krajowej.
Rzecznik MSWiA, Jacek Dobrzyński, przekazał, że na warszawskim lotnisku Szopa został oddany pod nadzór funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Po zakończeniu niezbędnych procedur ma zostać przetransportowany do Katowic.
W czwartek rano, w kolejnym komunikacie, przekazał, że po północy agenci CBA przewieźli Pawła Szopę do Katowic. "Noc spędził w PDOZ" – napisał na platformie X. PDOZ to Pomieszczenie dla Osób Zatrzymanych.
Jacek Dobrzyński opublikował też nagranie z akcji zatrzymania i deportacji Pawła Szopy.
Podczas konferencji w Białymstoku rzecznik MSWiA przekazał więcej informacji na temat okoliczności zatrzymania Pawła Szopy.
– Chciałbym poinformować o tym, że już na terenie Polski znajduje się Paweł S. ścigany czerwoną notą Interpolu. Wczoraj po godzinie 21 na warszawskim Lotnisku Chopina wylądował samolot, który przyleciał z Meksyku, bo tam było miejsce przesiadkowe – przekazał.
– Po wylądowaniu wykonywano pierwsze czynności z osobą zatrzymaną, tam na miejscu, na Okęciu. Został przeprowadzony z samolotu do samochodu Centralnego Biura Antykorupcyjnego i następnie przewieziony do Komendy Stołecznej Policji w Warszawie. Tam policjanci i agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego wykonywali z nim te wszystkie czynności, które zgodnie z prawem trzeba było wykonać – dodał Jacek Dobrzyński.
Przekazano również, jakie są kolejne zaplanowane działania w tej sprawie.
– Dzisiaj około godziny 9-10 Paweł Szopa będzie przewieziony do Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach. Tam prokurator będzie podejmował z nim kolejne czynności – poinformował rzecznik MSWiA.
Paweł Szopa deportowany z Dominikany
Jak informowaliśmy w naTemat.pl w środę Prokuratura Krajowa przekazała, że padła decyzja o deportacji Pawła Szopy, właściciela marki Red is Bad. Wcześniej został on zatrzymany na Dominikanie.
– W dniu dzisiejszym polska prokuratura uzyskała decyzję władz Dominikany, że pan Paweł Szopa zostanie przekazany w trybie deportacji. To oznacza oczywiście, że ten czas fizycznego przekazania pana Pawła Szopy do Polski będzie znacznie krótszy – przekazała podczas konferencji prasowej Prokuratura Krajowa.
W oświadczeniu dodano, że Szopa zostanie przetransportowany w konwoju, pozostając pod stałą kontrolą służb.
– Pan Paweł Szopa i osoby, które są transportowane w ramach konwoju w przypadku ekstradycji bądź tego rodzaju deportacji, cały czas pozostają pozbawione wolności – powiedziała prokurator Anna Adamiak.
Paweł Szopa został zatrzymany 25 października, po długich poszukiwaniach prowadzonych przez polskie służby w związku z nieprawidłowościami w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS).
Zobacz także
Dlaczego Paweł Szopa był ścigany?
Paweł Szopa, zatrzymany na Dominikanie, był poszukiwany na mocy listu gończego, europejskiego nakazu aresztowania oraz czerwonej noty Interpolu. Śledztwo w jego sprawie ruszyło pod koniec 2023 roku.
Na podstawie materiałów zgromadzonych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) oraz zawiadomienia Generalnego Inspektora Informacji Finansowej wszczęto postępowanie, gdy wykazano, że w ciągu ostatnich trzech lat marka Red is Bad zdobyła zamówienia o wartości pół miliarda złotych, pomijając procedury przetargowe.
Pod koniec sierpnia 2023 r. prokuratura postawiła Szopie zarzuty związane z poważnymi nieprawidłowościami w procesie zamówień publicznych. Szopa starał się uniknąć aresztowania, wnioskując o wydanie listu żelaznego, ale Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił jego prośbę.
