Serial "Andor" ze świata "Gwiezdnych wojen" niebawem doczeka się drugiego sezonu. Hit Disney+ uchodzi za jeden z najlepszych tytułów w obszernym uniwersum stworzonym przez George'a Lucasa. Wreszcie pojawiła się informacja o dacie premiery nowych odcinków. Obejrzymy je na wiosnę.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, "Gwiezdne wojny" potrzebowały takiego powiewu świeżości jak "Andor" – bez Jedi, czarno-białego myślenia i dziecinnych zwrotów akcji kosztem rozwoju postaci. Tytułowy bohater miał to szczęście w nieszczęściu, że w "Łotrze 1" poznaliśmy jedynie wycinek z ostatniego rozdziału jego życia. O przeszłości szpiega zdradzono tylko szczątkowe informacje.
Za reżyserię i scenariusz "Andora" odpowiedzialny był Tony Gillroy, który pracował przy scenariuszu wspomnianego filmu"Łotra 1".
Kiedy premiera 2. sezonu serialu "Andor"?
Serial Disney+ o Cassianie Andorze odchodzi od centrystycznego spojrzenia, mimo że od czasu do czasu pokazuje Imperialnych z dobrej strony (czyni tak przeważnie z pracownikami niższego szczebla), a Rebeliantów z tej złej. "Nie zmienia natomiast reguły gry, jaką wytyczyły wcześniejsze produkcje z uniwersum. Po seansie serialu doskonale wiemy, po której stronie mamy się opowiedzieć" – mogliście przeczytać u nas wcześniej.
Ostatni odcinek "Andora", który opowiada w skrócie o powstaniu znanej z oryginalnej trylogii Lucasa Rebelii, zapowiada, że w kolejnej części większość bohaterów czeka droga bez powrotu, a stawka walki z Galaktycznym Imperium jest śmiertelnie wysoka.
Według doniesień amerykańskiego tygodnika rozrywkowego "Variety" drugi sezon "Andora" wyląduje w ofercie platformy streamingowej Disney+ już 22 kwietnia 2025 roku.
"Kontynuacja będzie składać się z 12 odcinków, które rozłożono na przestrzeni czterech lat. Będzie podzielona na trzyodcinkowe bloki. Każdy z nich obejmie kilka dni w każdym roku przed wydarzeniami z 'Łotra 1'" – zapowiedziano.
– W galaktyce jest miliard, miliard, miliard innych istot. Są hydraulicy i kosmetyczki. Dziennikarze! Jak wygląda ich życie? Rewolucja wpływa na nich tak samo, jak na każdego innego. Dlaczego nie wykorzystać kanonu "Gwiezdnych wojen", by opowiadać o absolutnie realistycznych, pełnych pasji i dramatyzmu historii? – zastanawiał się wcześniej w rozmowie z gazetą Gillroy.
Przypomnijmy, że główną rolę w "Andorze" gra meksykański aktor Diego Luna ("Narcos: Meksyk" i "I twoją matkę też"). W pozostałych kreacjach obsadzono m.in. Adrię Arjonę ("Mrugnij dwa razy"), Faye Marsay ("Dumni i wściekli"), Denise Gough ("Za blisko"), Stellana Skarsgårda ("Diuna: Część druga"), Fionę Shaw (filmowa seria "Harry Potter"), Kyle'a Sollera ("Tajemnica Marrowbone"), Genevieve O'Reilly ("Nie zapomnij o mnie"), Alexa Lawthera ("The End of the F***ing World") oraz Andy'ego Serkisa (trylogia "Władca Pierścieni" Petera Jacksona).