I stało się! Podczas gali The Game Awards 2024 CD Projekt Red pokazał zwiastun gry Wiedźmin 4, który ma być kontynuacją Dzikiego Gonu z 2015 roku. Wielu graczy dobrze odgadło – w roli protagonisty Geralta z Rivii zastąpi jego przyszywana córka Ciri. 6-minutowa zapowiedź przypomina trailer "Zło jest złem" sprzed prawie dekady.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jak pisaliśmy wcześniej, pierwsza gra CD Projektu oparta na sadze "Wiedźmin"autorstwa Andrzeja Sapkowskiego została wydana w 2007 roku. Choć początkowy tytuł zyskał przychylne opinie, status światowego fenomenu osiągnął dopiero w 2015 roku, kiedy to polscy deweloperzy wypuścili Wiedźmina 3: Dziki Gon.
Przygody Geralta z Rivii, który odwiedza Novigrad, Oxenfurt i Skellige w poszukiwaniu swojej przyszywanej córki Ciri, zachwyciła wielu graczy. Dziki Gon stał się jednym z tych tytułów, które zredefiniowały branżę gier. Immersyjna fabuła, wysoka dbałość o szczegóły, rewolucyjne podejście do zadań pobocznych, zjawiskowa grafika – dzięki tym elementów Redzi przez wiele lat świecili przykładem w swojej dziedzinie.
Zwiastun gry Wiedźmin 4. Ciri będzie naszą bohaterką
Od wyjścia Dzikiego Gonu minęło prawie 10 lat. Podczas ceremonii rozdania nagród The Game Awards, którą poprowadził pomysłodawca wydarzenia, Geoff Keighley, ujrzeliśmy pierwszy (aż 6-minutowy) zwiastun Wiedźmina 4. Zamiast zupełnie nieznanego nam protagonisty Redzi dali nam jako główną bohaterkę właśnie Ciri. Część graczy uważała dotąd, że nie wcielimy się w księżniczkę Cintry, gdyż jako posiadaczka mocy Dziecka Starszej Krwi może być ona zbyt silna (tzn. OP). A jednak!
– Długo czekaliśmy, by w końcu móc to ogłosić: rozpoczynamy nową wiedźmińską sagę, a jej główną bohaterką jest Ciri! – poinformował reżyser gry, Sebastian Kalemba. – Od początku byliśmy pewni, że w Wiedźminie IV to właśnie jej historię chcemy opowiedzieć. To naturalny krok naprzód z jej perspektywy spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, co naprawdę znaczy być wiedźminem w tym brutalnym, mrocznym świecie.
Zapowiedź Wiedźmina 4 uchwycono w podobnym tonie, co zwiastun "Zło jest złem" z Geraltem z Rivii, który promował Dziki Gon. Ciri próbuje uratować oddaną w ofierze bogom dziewczynę (odzianą w strój typowy dla Nocy Kupały), walczy z potworem i ostatecznie wylewa swoją złość na lokalnym możnowładcy. Oprócz świetnie znanej wszystkim bohaterki w grze powraca również charakterystyczny dla poprzedniej części słowiański klimat.
"Zwiastun, pomyślany jako zamknięta wiedźmińska opowieść, obrazuje tragiczny konflikt między Ciri a ludźmi, których próbuje chronić, ich przesądami i uprzedzeniami. W finale tej historii bohaterka musi zmierzyć się z bolesną prawdą: w tym świecie prawdziwe potwory często mają ludzkie oblicze" – czytamy w opisie zapowiedzi.
Przypomnijmy, że w po premierze Cyberpunka 2077 polscy deweloperzy zrezygnowali z silnika Red Engine. Wiedźmin 4 powstanie więc na silniku nowej generacji, czyli cieszącym się sporą popularnością Unreal Engine 5.
Czy wierni fani wiedźmińskiego uniwersum mogą spodziewać się powrotu Geralta? Na razie doniesienia są nieoficjalne, a wiele z nich mówi, że Doug Cockle (aktor użyczający głosu Białemu Wilkowi) nie jest na razie powiązany z nadchodzącym projektem.