W niedzielę 29 grudnia w godzinach porannych u wybrzeży Marsa Alam w Egipcie doszło do tragicznego ataku rekina na dwóch turystów. Jeden z mężczyzn zmarł, drugi trafił do szpitala. Na jaw wychodzą właśnie nowe szczegóły tego zdarzenia.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
O tragicznym efekcie ataku rekina w Egipcie na łamach naTemat informowaliśmy już w niedzielę. Teraz jednak służby przekazały nowe informacje w tej sprawie. Okazuje się, że na skutek pogryzienia zginął 48-letni obywatel Włoch. Mężczyźni nurkowali w niedozwolonym miejscu.
Atak rekina w Egipcie. Włoch spędzał tam święta z rodziną
Nowe informacje ws. tragicznego zdarzenia przekazała m.in. włoska agencja informacyjna ANSA. Jak podają dziennikarze, rekin zaatakował 48-letniego mieszkańca Rzymu, a także 69-latka z Cremony.
Młodszy z mężczyzn do Egiptu przyjechał z rodziną, aby spędzić tam niezapomniane święta Bożego Narodzenia, a także świętować swoje urodziny. 21 grudnia skończył bowiem 48 lat. To właśnie on został śmiertelnie pogryziony przez rekina podczas nurkowania w popularnym kurorcie Marsa Alam.
Starszy z nurków miał więcej szczęścia. Podczas ataku rekina również odniósł obrażenia, ale nie śmiertelne. Został przewieziony do szpitala w Porcie Ghalib, mieście oddalonym o ok. 65 kilometrów od Marsa Alam. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Włosi nurkowali w niedozwolonym miejscu. Natychmiastowa reakcja władz Egiptu na atak rekina
Na jaw wychodzą też nowe szczegóły tragicznego zdarzenia. Jak podje egipskie ministerstwo środowiska, na które powołuje się "Deutsche Welle", Włosi mieli nurkować na głębokiej wodzie w pobliżu pomostów w Marsa Alam. Problem polega jednak na tym, że miejsce to było poza wyznaczoną strefą pływania.
Reakcja służb na atak była natychmiastowa. Od poniedziałku w tym regionie obowiązuje dwudniowy zakaz dla jednostek pływających, a także nurków. U wybrzeży Marsa Alam wprowadzono także stan nadzwyczajny.
Był to pierwszy w tym roku tragiczny w skutkach atak rekina na turystę w Egipcie. Równocześnie różni się on od tych sprzed roku, kiedy to do śmiertelnych wypadków dochodziło niedaleko plaż.
Przypomnijmy, że w czerwcu 2023 roku rekin śmiertelnie pogryzł 23-latka z Rosji w Hurghadzie. Do tamtego ataku doszło na płytkiej wodzie, ponieważ samica, która zaatakowała mężczyznę, szykowała się do porodu. Jednak go nie doczekała, ponieważ została zabita przez mieszkańców, którzy wyciągnęli ją na brzeg.