logo
Nowy dekret Trumpa. Najgorszych imigrantów wyśle do Guantanamo. Fot. SOPA Images/SIPA/SIPA/East News
Reklama.

Donald Trump podpisał dokument nakazujący Pentagonowi oraz Departamentowi Bezpieczeństwa Krajowego USA przygotowanie placówki w Guantanamo na przyjęcie tysięcy nielegalnych migrantów uznanych za przestępców.

Niektórzy z nich są tak zepsuci, że nie ufamy nawet ich krajom (ojczystym), że będą w stanie ich przetrzymać. Więc wyślemy ich do Guantanamo – powiedział Trump, cytowany przez agencję Reutera.

Dodał również: – Większość ludzi nawet o tym nie wie - mamy 30 tys. miejsc w Guantanamo, gdzie możemy przetrzymywać najgorszych nielegalnych cudzoziemców zagrażających Amerykanom.

Więzienie Guantanamo mieści się na Kubie, w amerykańskiej bazie Marynarki Wojennej, położonej w zatoce o tej samej nazwie. Stany Zjednoczone użytkują ten teren na zasadzie dzierżawy. Założona w 2002 roku placówka jest uznawana za jedno z najbardziej rygorystycznych więzień na świecie i była miejscem odosobnienia dla osób podejrzewanych o terroryzm.

Wcześniej na terenie bazy działał ośrodek dla migrantów, gdzie przetrzymywano głównie uchodźców z Kuby i Haiti zatrzymanych na morzu. Legalność zarówno więzienia, jak i wcześniejszego obozu, była wielokrotnie podważana.

Trump podpisał pierwszą ustawę

Donald Trump podpisał pierwszą ustawę w drugiej kadencji – Laken Riley Act. Nowe prawo, nazwane na cześć studentki zamordowanej przez nielegalnego imigranta z Wenezueli, nakłada obowiązek zatrzymywania przez służby federalne wszystkich imigrantów oskarżonych o określone przestępstwa.

Zgodnie z nowymi przepisami, na czas nieokreślony będą zatrzymywane osoby podejrzane m.in. o kradzieże (w tym kradzieże sklepowe), ataki na funkcjonariuszy policji, jazdę pod wpływem alkoholu oraz inne przestępstwa skutkujące obrażeniami lub śmiercią. Co istotne, ustawa obejmuje zarówno imigrantów przebywających w USA nielegalnie, jak i tych posiadających legalny status.

Laken Riley została zamordowana przez nielegalnego imigranta, który wcześniej był dwukrotnie zatrzymywany za groźby wobec nieletniej i kradzież, ale został wypuszczony na wolność.

To jest przełomowe prawo, które uratuje niezliczoną liczbę żyć ludzkich – ogłosił prezydent USA. Podczas ceremonii podpisania ustawy obecni byli rodzice Laken Riley.

Czytaj także: