Gdzie wyrzucić woreczki po ryżu lub kaszy? Wszyscy popełniają błąd.
Gdzie wyrzucić torebki po gotowanym ryżu i kaszy? Do odpadów zmieszanych Fot. Major / YouTube
Reklama.

Choć idea recyklingu towarzyszy nam od lat, wciąż zdarza się, że nieświadomie popełniamy błędy. Wielu ludzi już wie, że np. opakowań po jogurtach nie trzeba myć, a zużyte chusteczki, papier czy blistry po lekach powinny trafiać do odpadów zmieszanych.

Ciągle też coś się zmienia. Np. od tego roku nie możemy już wyrzucać starych ubrań, bielizny czy tekstyliów do koszy na odpady zmieszane. Służą do tego inne miejsca, o których napisałem tutaj.

Gdzie wyrzucić woreczki po gotowanym ryżu i kaszy? Do odpadów zmieszanych

Zasady wyrzucania plastikowych woreczków po ryżu się nie zmieniły, ale nie wszyscy sobie zdają z tego sprawę, że nie powinny trafiać do pojemników na plastik i metal. Dlaczego? Choć są wykonane z tworzywa sztucznego (często zawierającego potencjalnie szkodliwy bisfenol A), to nie nadają się do recyklingu. Dlatego ich miejscem jest kosz na odpady zmieszane.

logo
Fot. segregujna5.um.warszawa.pl

Brak logiki w tym rozwiązaniu może budzić frustrację, ale niestety tak właśnie to działa. Co więcej, dotyczy to tylko torebek po ugotowanym ryżu i kaszy. Jeśli kupujemy ryż w zwykłym worku (czyli niepodzielony na porcje), to może wrzucić do pojemnika na plastik. I bądź tu mądry.

logo
Fot. https://segregujna5.um.warszawa.pl/

Jeśli spojrzymy na sprawę zdroworozsądkowo, najlepiej byłoby całkowicie zrezygnować z gotowania kaszy i ryżu w woreczkach, skoro i tak mogą być szkodliwe (chyba że są one oznaczone jako "BPA free", co świadczy o braku bisfenolu A) i sprawiają tyle kłopotu.

Jeśli już mamy zapasy, to wystarczy przesypać produkt do garnka z wodą i ugotować luzem. Po odcedzeniu na sitku unikniemy problemu z wyrzucaniem woreczka. Na przyszłość warto też wybierać ryż i kaszę w opakowaniach pozbawionych plastikowych torebek (np. na wagę). Niektórzy nawet uważają, że ugotowane bez woreczka smakują lepiej.

Bisfenol A to szkodliwa substancja w plastikowych i aluminiowych opakowaniach, której trzeba unikać

Bisfenol A, obecny w wielu opakowaniach z tworzyw sztucznych, jest uznawany za niebezpieczny. Pod wpływem wysokiej temperatury, na przykład podczas gotowania, przedostaje się do żywności, którą spożywamy. Unia Europejska od dłuższego czasu prowadzi działania zmierzające do ograniczenia jego stosowania, a eksperci nieustannie ostrzegają przed jego negatywnym wpływem.

– Badania dotyczące BPA wskazują na jego potencjalny związek z nowotworami piersi i zaburzeniami hormonalnymi – mówiła Wirtualnej Polsce dr hab. Małgorzata Nowacka z Wydziału Nauk o Żywności Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Struktura bisfenolu A przypomina żeńskie hormony, przez co szczególnie niekorzystnie wpływa na kobiety, ale także na mężczyzn, obniżając poziom testosteronu. Dodatkowo zwiększa ryzyko otyłości i cukrzycy.

Unikanie tej substancji to spore wyzwanie, gdyż obecnie większość produktów spożywczych jest pakowana w plastik. Warto jednak szukać oznaczeń "BPA free" i wybierać te wolne od szkodliwych substancji. Każdy ma wpływ na swoje zdrowie – wystarczy podejmować świadome decyzje.