Czy dzieci mogą pić kawę? Przez wiele lat uważało się, że nie powinny. Ostatnie badania pokazują jednak, że kawa poprawia dzieciom pamięć, zdolność koncentracji i ma wpływ na ich spostrzegawczość. Pomimo to, w Polsce nie ma przyzwolenia na picie kawy przez dzieci i nastolatki. – Lepiej jak piętnastolatek pójdzie do kawiarni i napije się kawy, niż wypali jointa czy inną marychę – mówi pediatra Irena Dziewońska.
Wyniki badań opublikowane podczas American Society for Nutrition nie pozostawiają złudzeń. Kawa pomaga wstać rano z łóżka nie tylko zapracowanym dorosłym, ale także dzieciom i nastolatkom. Kofeina sprawia, że dzieci osiągają lepsze wyniki w testach pamięciowych, a przy tym mają krótszy czas reakcji i są bardziej spostrzegawcze. I choć poprawia ona wyniki u obojga płci, to szczególnie widoczne różnice po wypiciu kawy dotyczyły dziewcząt.
Takie wyniki badań mogą dziwić, ale tylko w Polsce. Picie kawy przez dzieci traktujemy niemalże jak alkohol czy inne używki, które mogą zagrozić rozwojowi. Tymczasem najnowsze badanie nie jest pierwszym które pokazuje, że ma ona pozytywny wpływ na nasze dzieci. W Stanach Zjednoczonych, czy Wielkiej Brytanii, dziecko popijające kawę z pewnością nikogo nie bulwersuje.
Polscy lekarze podzieleni
Jedno nie ulega wątpliwości. Dzieci nie powinny być narażone na przyjmowanie zbyt dużej ilości kofeiny, która może im szkodzić. Tyle tylko, że jest ona zawarta zarówno w kawie, jak i innych pokarmach oraz napojach. Półlitrowa butelka coli może mieć w sobie więcej kofeiny, niż filiżanka kawy. Pomimo to, dzieci i nastolatkowie spożywają ją nagminnie. – Nie widzę najmniejszego sensu, aby podawać dzieciom kawę. Nie jest im do niczego potrzebna. To jest jednak stymulant mózgowy, więc pytam, po co to robić? – mówi dietetyk prof. Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska.
– Nie stawiałabym tej sprawy na ostrzu noża – mówi zaś dr Irena Dziewońska. Jak twierdzi pediatra z wieloletnim doświadczeniem, nie ma jednoznacznych przeciwwskazań, aby starszym dzieciom pozwolić pić kawę. – Wszystko zależy od wieku. Na pewno nie wolno podawać kawy małym dzieciom. Jednak moja piętnastoletnia wnuczka, która miała dziś egzamin gimnazjalny, mogłaby napić się kawy bez problemu. Jeśli starsze dziecko lub nastolatek czuje się zmęczony, to nie widzę przeciwwskazań – mówi pediatra.
Kawa "najlepszą?" używką
Dzieci i nastolatki bardzo łatwo ulegają modzie, reklamom i społecznym trendom. Nie dziwi zatem fakt, że również picie kawy, które również w Polsce staje się wreszcie elementem kultury, staje się coraz popularniejsze. Pojawiające się na każdym rogu sieciówki zachęcają, aby dorastające dzieci sięgały po kawę. Coraz częstsze sięganie przez młodzież po "małą czarną" obserwuje się przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Naukowcy szacują, że wzrosło ono w ostatnich latach nawet o 70 procent.
– Lepiej jak piętnastolatek pójdzie do kawiarni i napije się kawy, niż wypali jointa czy inną marychę – mówi pediatra Irena Dziewońska. – Jestem starym, doświadczonym lekarzem i nie jestem za tym, aby podchodzić do dzieci zbyt restrykcyjnie. One mają czasem potrzebę, aby poczuć się bardziej dorosłymi, a akurat kawa nie powinna im zaszkodzić, o ile nie mają nadciśnienia – mówi Dziewońska.
Pomaga czy szkodzi?
Nie tylko lekarze nie są w stanie wskazać jednego stanowiska w kwestii kawy. W internecie cyklicznie pokazują się artykuły na temat ewentualnych negatywnych lub pozytywnych skutków jej działania. Przed rokiem opisywaliśmy w naszym serwisie wyniki badań brytyjskiej Foods Standards Agency. Zdaniem naukowców, którzy przebadali 13 najczęściej spożywanych przez nas produktów, w wielu z nich znalazł się akrylamid. Substancję, która może powodować raka, wykryto między innymi w popularnej kawie Nescafe. Producent zdecydował się jednak nie wycofywać tego składnika ze swojej receptury, z powodu braku twardych dowodów na faktyczną szkodliwość.
Doniesienia o rakotwórczych właściwościach kawy pojawiają się od dawna. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku straszono, że kawa może powodować mastopatię. Dekadę później świat dowiedział się, że kawa może być przyczyną raka trzustki. Z biegiem lat i rozwojem nauki, badacze obalali kolejne mity pojawiające się na temat rakotwórczych właściwości kawy. Niesmak, w tym wypadku kwestia bardzo istotna, pozostał.