Podjadanie to spożywanie pokarmu pomiędzy głównymi posiłkami. Oczywiście, jeśli zjemy sobie na drugie śniadanie banana lub jabłko, to nic nam się nie stanie. Często jednak umilamy czas, wcinając niezdrowe jedzenie i przekąski. Nawet wtedy, gdy nie jesteśmy głodni. Czasem robimy to z przyzwyczajenia lub wręcz z automatu.
Powodów takiego stanu rzeczy może być mnóstwo i jest to kwestia bardzo indywidualna. Najczęściej jednak wśród przyczyn wymienia się m.in. źle zbilansowaną dietę (nieregularne posiłki), stres, nudę, smutek czy różne wyuczone wzorce zachowań np. z dzieciństwa.
Jak podjadać mniej lub nie podjadać wcale? Sprawdzone i proste sposoby
Nie jest tak prosto z tego zrezygnować, ale nigdy nie dokonamy żadnej zmiany, jeśli nie podejmiemy ani jednej próby (lub dwóch, no może trzech). Na stronie czytamyetykiety.pl znalazłem 7 sposobów na to, by ograniczyć podjadanie. Niektóre sam stosuję i naprawdę działają. Wypisałem je poniżej swoimi słowami:
Na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej znajdziemy też inne porady m.in. dotyczące tego, jak ważne jest to, na czym jemy i w czym pijemy. Na pewno słyszeliście o tym, by używać mniejszych talerzy, bo wtedy zjemy mniej, a i tak będziemy czuli sytość, bo przecież "wyczyściliśmy" cały talerz.
To samo tyczy się też szklanek i to też zostało udowodnione badaniami. Wody akurat powinniśmy dużo pić, ale np. słodkich napojów niekoniecznie. Wyższa, smuklejsza szklanka daje nam złudzenie większej objętości niż niższa, z większą średnicą, ale tak wcale nie jest.
Spełnienie tych wszystkich lub większości zasada wcale nie brzmi jak awykonalny "challenge", prawda? Najważniejsza jest samodyscyplina i przełamanie się, by rozpocząć pozytywne zmiany w naszym życiu. Nie musimy wszystkiego wprowadzać od razu, ale tradycyjnie robić wszystko małymi kroczkami.
Zobacz także